Dziś nie poznamy nowego szefa KE. Nieoficjalnie: Timmermans wciąż ma szansę

Frans Timmermans może zostać szefem Komisji Europejskiej. Na kandydaturę Holendra naciskają Niemcy i Francuzi. Polacy chcą tajnego głosowania w tej sprawie. Agencja Reutersa poinformowała nieoficjalnie, że unijni przywódcy są bliscy zaakceptowania tej kandydatury.

Aktualizacja: 01.07.2019 14:43 Publikacja: 01.07.2019 11:08

Frans Timmermans

Frans Timmermans

Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński

Timmermans, kandydat Postępowego Sojuszu Socjalistów i Demokratów na szefa KE, budzi sprzeciw państw Grupy Wyszehradzkiej, a także europejskiej centroprawicy.

Nowego szefa KE musi poprzeć co najmniej 72 proc. z 28 państw UE, reprezentujących co najmniej 65 proc. mieszkańców UE. Oznacza to, że Polska, Czechy, Słowacja i Węgry mogłyby zablokować kandydaturę Timmermansa, gdyby włoski eurosceptyczny rząd i brytyjski rząd wstrzymały się od głosu.

"Politico" poinformowało dziś rano, że grupa przywódców opowiada się za tajnym głosowaniem nad kandydaturą Timmermansa. W rozmowie z TVN24 Ryszard Czarnecki mówił dziś rano, że prawdopodobnie kandydatura Holendra została zablokowana.

Jak nieoficjalnie wiadomo, Timmermansa na stanowisku szefa KE chcą Francja i Niemcy. Jego notowania ponownie wzrosły, więc nie wykluczone, że zostanie wybrany.

Polska uważa, że jawne głosowanie będzie oznaczało, że część państw nie będzie chciało się narażać, dlatego poprze tę kandydaturę. 

- Teraz trwa próba osłabienia opozycji wobec Fransa Timmermansa - powiedział jeden z dyplomatów w rozmowie z Polskim Radiem.

Jak informuje "Financial Times", Donald Tusk w nocy sprawdzał alternatywne scenariusze. Szef Rady Europejskiej sprawdzał poparcia dla kandydatury negocjatora KE ds. brexitu Francuza Michela Barniera, Bułgarki Kristaliny Gieorgiewy i premiera Irlandii Leo Varadkara. Żadna z tych propozycji nie zdobyła poparcia.

Nieoficjalnie wiadomo, że wysunięto również propozycje w sprawie innych stanowisk. Gieorgiewa mogłaby zostać przewodniczącą Rady Europejskiej, a premier Belgii Charles Michel szefem unijnej dyplomacji. Inna kandydatka na to stanowisko to Margrethe Vestager.

Przewodniczącym Parlamentu Europejskiego może zostać Niemiec Manfred Weber.

Po godzinie 12 poinformowano, że obrady zostały zawieszone. Rozmowy mają być wznowione jutro o 11. Jak poinformowali polscy dyplomaci, do fiaska rozmów doprowadził dziś sprzeciw ze strony Grupy Wyszehradzkiej i Włoch.

- Nowa Europa potrzebuje nowych twarzy, które nie kojarzą się z atakiem na innych, a które starają się budować pomosty pomiędzy państwami - powiedział dziennikarzom premier Mateusz Morawiecki. - Musimy bardziej starać się wypracować kompromis - dodał. 

- To jest formowanie kształtu UE na najbliższe 5 lat. To decyzje, które mogą być determinujące na wiele lat - podkreślił Morawiecki.

Premier dodał, że "zaproponowane rozwiązanie" (kandydatura Timmermansa na szefa KE) "nie odpowiada tym kryteriom". Kraje V4 (Grupy Wyszehradzkiej) oraz Włochy i inne państwa dzieliły nasz pogląd - podkreślił.

- My wierzymy w Europę, która chce ze sobą współpracować i my tę współpracę deklarujemy - podkreślił premier.

Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 783
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 782
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 779
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 778
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 777