Godek: Geje chcą adoptować dzieci, bo chcą je molestować i gwałcić

- Walka z pedofilią w kościele i w każdym środowisku, to musi być przede wszystkim ograniczenie wpływu homolobby - stwierdziła Kaja Godek, kandydatka Konfederacji w wyborach do Parlamentu Europejskiego.

Aktualizacja: 19.05.2019 13:54 Publikacja: 19.05.2019 13:36

Godek: Geje chcą adoptować dzieci, bo chcą je molestować i gwałcić

Foto: tv.rp.pl

Godek gościła w niedzielę w studiu Polsat News, gdzie politycy dyskutowali m.in. na temat filmu "Tylko nie mów nikomu" i reakcji po jego emisji. W trakcie dyskusji Joanna Scheuring-Wielgus stwierdziła, że Kościół katolicki jest instytucją, która systemowo ukrywała sprawców pedofilii. - Z obrzydzeniem i z zaskoczeniem patrzę na debatę nt. pedofilii po filmie Sekielskich. Po 1989 r. żadna z partii rządzących nie zrobiła nic z tym, aby problem pedofilii w polskim Kościele rozliczyć. Kościół jest jedyną instytucją w Polsce, która ukrywała i ukrywa sprawców lub przenosi ich do innych parafii - przekonywała.

Swoje zdanie wyraziła też Kaja Godek, pełnomocniczka komitetu "Zatrzymaj aborcję" i kandydatka Konfederacji KORWiN Braun Liroy Narodowcy w wyborach do europarlamentu. Jej słowa wywołały w studiu poruszenie.

- Walka z pedofilią w Kościele i w każdym środowisku, to musi być przede wszystkim ograniczenie wpływu homolobby i tego nie robi żadna siła polityczna dzisiaj w Polsce, dlatego że to pederastia jest wstępem do pedofilii i to pokazuje film braci Sekielskich - przekonywała.

- Tam na sześć przypadków molestowania pięć ma charakter homoseksualny. I to zawsze tak jest. Teraz geje mówią, że chcą adoptować dzieci. Dlaczego chcą adoptować dzieci? Bo chcą je molestować i gwałcić, takie są fakty - dodała Godek.

- PiS utrzymuje Konwencję stambulską, która jest bazą do kolejnych postulatów lobby LGBT. Możecie zamknąć oczy, ale film Sekielskiego potwierdza, że to geje gwałcą dzieci - stwierdziła kandydatka Konfederacji.

- Opowiada pani bzdury. Nie można w ten sposób traktować ludzi. To jest obrzydliwe - skomentowała Scheuring-Wielgus.

Film Tomasza i Marka Sekielskich "Tylko nie mów nikomu" miał premierę w serwisie YouTube 11 maja. Film opowiada historie osób, które w dzieciństwie były molestowane przez księży Kościoła katolickiego.

Bracia Sekielscy ujawnili m.in. nieznane dotychczas fakty dotyczące czynów pedofilskich, jakich dopuszczali się były kapelan prezydenta Lecha Wałęsy, ks. Franciszek Cybula oraz honorowy kustosz sanktuarium Matki Bożej Licheńskiej ksiądz Eugeniusz M.

Czytaj także:

Pedofilia wchodzi w kampanię

Kościół nie ma swoich więzień

Godek gościła w niedzielę w studiu Polsat News, gdzie politycy dyskutowali m.in. na temat filmu "Tylko nie mów nikomu" i reakcji po jego emisji. W trakcie dyskusji Joanna Scheuring-Wielgus stwierdziła, że Kościół katolicki jest instytucją, która systemowo ukrywała sprawców pedofilii. - Z obrzydzeniem i z zaskoczeniem patrzę na debatę nt. pedofilii po filmie Sekielskich. Po 1989 r. żadna z partii rządzących nie zrobiła nic z tym, aby problem pedofilii w polskim Kościele rozliczyć. Kościół jest jedyną instytucją w Polsce, która ukrywała i ukrywa sprawców lub przenosi ich do innych parafii - przekonywała.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Polityka
Tusk po konsultacjach ze Szmyhalem: Posunęliśmy się krok do przodu
Polityka
Marek Jakubiak: Najazd na dom Zbigniewa Ziobry. Mieszkanie posła to poseł
Polityka
Jacek Sutryk: Rafał Trzaskowski zwycięzcą debaty w Warszawie. To czołówka samorządowa
Polityka
Czy w Polsce wróci pobór? Kosiniak-Kamysz: Zasadnicza służba wojskowa tylko zawieszona
Polityka
Dlaczego Koła Gospodyń Wiejskich otrzymywały pieniądze z Funduszu Sprawiedliwości?