Członkowie Pussy Riot otrzymali azyl w Szwecji

Szwecja udzieliła azylu politycznego dwójce działaczy rosyjskiej grupy Pussy Riot. Para obawiała się, że zostanie aresztowana, jeśli wróci do Moskwy.

Aktualizacja: 30.04.2019 21:56 Publikacja: 30.04.2019 21:44

Członkowie Pussy Riot otrzymali azyl w Szwecji

Foto: SafeMUSE.org

Lusine Djandżan i Aleksiej Knedliakowski, rodzice dwójki dzieci, złożyli wnioski o azyl w 2017 roku. Tłumaczyli, że obawiają się w Rosji nękania i groźby śmierci z powodu swoich antyrządowych działań.

Wniosek został odrzucony przez szwedzki urząd imigracyjny, ale para odwołała się od tej decyzji. 

- Bardzo się cieszę, że moje dzieci będą mogły dorastać w bezpieczeństwie, zwłaszcza w świetle tego, co się dzieje (w Rosji) - powiedziała Djandżan w rozmowie z SVT po tym, jak trybunał imigracyjny przyznał parze azyl.

W 2016 roku Knedliakowski został aresztowany na 15 dni po powieszeniu krzyża na pomniku przedstawiającym szefa rosyjskiej służby bezpieczeństwa FSB.

W sierpniu 2012 roku trzech członków Pussy Riot zostało skazanych na dwa lata w kolonii karnej za "chuligaństwo i nienawiść religijną" za wykonanie piosenki  przeciwko prezydentowi Rosji Władimirowi Putinowi w kościele w Moskwie.

W ubiegłym roku Europejski Trybunał Praw Człowieka potępił Rosję za traktowanie przez nią członków Pussy Riot.

Lusine Djandżan i Aleksiej Knedliakowski, rodzice dwójki dzieci, złożyli wnioski o azyl w 2017 roku. Tłumaczyli, że obawiają się w Rosji nękania i groźby śmierci z powodu swoich antyrządowych działań.

Wniosek został odrzucony przez szwedzki urząd imigracyjny, ale para odwołała się od tej decyzji. 

Społeczeństwo
Aleksander Dugin i faszyzm w rosyjskim szkolnictwie wyższym
Społeczeństwo
Dubaj pod wodą. "Spadło tyle deszczu, ile pada przez cały rok"
Społeczeństwo
Kruszeje optymizm nad Dnieprem. Jak Ukraińcy widzą koniec wojny?
Społeczeństwo
Walka z gwałtami zakończyła się porażką. Władze zamykają więzienie w USA
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Społeczeństwo
5 milionów osób o krok od śmierci głodowej. Kryzys humanitarny w Sudanie