Respondenci, w najnowszym sondażu IBRiS dla „Rzeczpospolitej”, nie mają większych wątpliwości: Jarosława Kaczyńskiego taśmy dotyczące Srebrnej nie zmuszą do wycofania się z polityki. Takie zdanie ma ponad 75 proc. badanych. Tylko nieco ponad 10 proc. uważa, że prezes z polityki się wycofa.
Rzeczywiście, po poniedziałkowym wywiadzie Jarosława Kaczyńskiego dla pisma braci Karnowskich „Sieci” ocena dokonana przez osoby badane przez IBRiS wydaje się wyjątkowo trzeźwa. Polityk, który w poczuciu niestosowności własnych poczynań, zamierza ustąpić ze stanowiska, nie wygłasza przecież takich opinii: „Na tych taśmach nie ma omawiania żadnych nielegalnych działań, nie ma korupcji. Jest poszukiwanie wyjścia z trudnej sytuacji, przy nacisku na legalność działań. To również nie narusza mojego wizerunku. Muszę jednak prostować te wszystkie kłamstwa i sugestie, których celem jest prezentacja naszych działań jako czegoś podejrzanego”.
Niezależnie od oceny stopnia dociekliwości pytań autora wywiadu z prezesem ton jego wyjaśnień jest jednoznaczny: nic się złego nie stało.
A czy cała sprawa w ogóle zainteresowała Polaków?
IBRiS zapytał o to, podając do wyboru pięć możliwości: zainteresowanie można było uznać za bardzo duże, duże, średnie, nikłe lub żadne. Po analizie wyników można przyjąć, że przy sporym poruszeniu opinii publicznej, sprawa Srebrnej nie zdominowała jednak politycznych dyskusji w polskich domach. Bardzo duże i duże zainteresowanie wyraziło 38 proc. badanych, średnie niewiele mniej – 36. Nikłe – 18, a żadne 8.