Kaczyński domaga się przeprosin m.in.. za zamieszczanie w internecie materiałów, w których politycy PO  twierdzili, że mógł on popełnić przestępstwo płatnej protekcji - poinformowała rzeczniczka klubu Prawa i Sprawiedliwości Beata Mazurek. Chodzi m.in. o grafikę ze zdjęciem prezesa PiS, podpisaną "Kaczyński mógł popełnić przestępstwo powoływania się na wpływy w celu osiągnięcia korzyści majątkowej" oraz "Kaczyński ukrywa majątek, uczestniczy w spotkaniach jako reprezentant Srebrnej".

Na zamieszczenie przeprosin wyznaczono termin do 7 lutego. Miałyby one znaleźć się w mediach społecznościowych Platformy oraz na portalu "Gazety Wyborczej". Kaczyński oczekuje też wpłaty 15 tys. zł. na rzecz Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami w Polsce Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt w Celestynowie. 

Kilka godzin wcześniej podobne wezwanie zostało skierowane do Ryszarda Petru z partii Teraz. Prezes PiS domaga się przeprosin za treść wpisu, jaki polityk zamieścił na Twitterze. Chodzi o słowa "Żaden z Jarosława Kaczyńskiego biznesmen. Człowiek, który zleca wykonanie prac i po roku nie płaci jest po prostu oszustem".

Dowiedz się więcej: Kaczyński broni godności. Chce przeprosin od Petru