USA: 11 wygłodzonych dzieci w kompleksie "jak z Trzeciego Świata"

Policja w amerykańskim stanie Nowy Meksyk uratowała 11 niedożywionych dzieci, trzymanych w fatalnych warunkach w odległym pustynnym kompleksie. Dzieci w wieku od 1 do 15 lat nie miały butów, ubrane były w szmaty i "wyglądały jak uchodźcy z Trzeciego Świata".

Aktualizacja: 06.08.2018 10:54 Publikacja: 06.08.2018 10:50

USA: 11 wygłodzonych dzieci w kompleksie "jak z Trzeciego Świata"

Foto: AFP/ TAOS COUNTY SHERIFF'S OFFICE

W kompleksie, oprócz dzieci, znajdowało się pięć dorosłych osób, w tym dwóch uzbrojonych mężczyzn - informuje BBC.

Policja dokonała przeszukania po otrzymaniu informacji o "głodujących i potrzebujących wody i jedzenia". Nie wiadomo, w jaki sposób grupa znalazła się w tym miejscu. Policja określiła kompleks jako "małą karawanę, pokrytą piaskiem, bez bieżącej wody i elektryczności".

Jerry Hogrefe, szeryf hrabstwa Taos, powiedział ABC News, że dzieci były głodne, spragnione i brudne. - Jestem policjantem od 30 lat i nigdy nie widziałem czegoś takiego. Niewiarygodne - powiedział.

- Dzieci były wychudzone, widać im było żebra. Były skrajnie zaniedbane i bardzo się bały - dodał. Na miejscu nie znaleziono żadnej wody, a jedynym jedzeniem było kilka ziemniaków i pudełko ryżu.

AFP/ TAOS COUNTY SHERIFF'S OFFICE

Dwóch uzbrojonych mężczyzn zostało aresztowanych na miejscu zdarzenia i oskarżonych o wykorzystanie dzieci. Trzy kobiety, prawdopodobnie matki dzieci, również zostały zatrzymane, ale później je zwolniono.

Jeden z mężczyzn, zatrzymany z karabinem AR-15 i czterema pistoletami, był wcześniej poszukiwany w związku z podejrzeniem uprowadzenia swojego trzyletniego syna, ale chłopca nie było wśród znalezionej jedenastki. To właśnie te poszukiwania doprowadziły do odkrycia karawany.

Dziećmi zajęła się lokalna opieka społeczna.

W kompleksie, oprócz dzieci, znajdowało się pięć dorosłych osób, w tym dwóch uzbrojonych mężczyzn - informuje BBC.

Policja dokonała przeszukania po otrzymaniu informacji o "głodujących i potrzebujących wody i jedzenia". Nie wiadomo, w jaki sposób grupa znalazła się w tym miejscu. Policja określiła kompleks jako "małą karawanę, pokrytą piaskiem, bez bieżącej wody i elektryczności".

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Społeczeństwo
Wielka Brytania zwróci cztery włócznie potomkom rdzennych mieszkańców Australii
Społeczeństwo
Pomarańczowe niebo nad Grecją. "Pył może być niebezpieczny"
Społeczeństwo
Sąd pozwolił na eutanazję, choć prawo jej zakazuje. Pierwszy taki przypadek
Społeczeństwo
Hipopotam okazał się samicą. Przez lata ZOO myślało, że jest samcem
Społeczeństwo
Demonstracje przeciw Izraelowi w USA. Protestują uniwersytety