Minione 12 miesięcy było średnio cieplejsze od 2015 roku o 0,07 stopnia Celsjusza. To niewiele – i Met Office przyznaje, że różnica jest w granicach błędu statystycznego. NASA podkreśla jednak, że to już trzeci kolejny rok, w którym temperatura osiąga rekordowo wysokie wartości.

Dane amerykańskiej agencji kosmicznej wskazują na nieco wyższy wzrost. „2015 rok był najcieplejszym do dziś, ale 2016 właśnie go pobił, i to o 0,1–0,12 stopnia Celsjusza. Nie wydaje się to wcale dużo, jednak w kontekście średnich pomiarów rocznych to duża różnica" – mówi sieci BBC dr Gavin Schmidt z NASA.

Według naukowców za wzrostem temperatury stoi zjawisko El Nino, jednak główną przyczyną ocieplenia jest emisja dwutlenku węgla będąca pochodną działalności człowieka. El Nino podnosi średnie temperatury roczne o ok. 0,2 st. C.

Spośród 16 najcieplejszych lat w historii 15 odnotowano po 2001 roku – podkreśla amerykańska agencja ds. atmosfery i oceanów NOAA. W XX wieku rekordowo ciepły był 1998 rok.