Badania genetyczne już się rozpoczęły, ale na wyniki trzeba będzie poczekać minimum kilka miesięcy. - Wszystko wskazuje na to, że mamy przełom w poszukiwaniach szczątków "Hubala" - powiedział dr Andrzej Ossowski z Zakładu Genetyki Sądowej Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego w rozmowie z Radiem Szczecin.

Major Henryk Dobrzański "Hubal" był ostatnim żołnierzem Rzeczypospolitej, który w mundurze chciał przetrwać do przyjścia odsieczy z Zachodu. - Munduru do śmierci nie zdejmę – taką obietnicę złożył. Zginął pod Anielinem 30 kwietnia 1940 roku.

W kwietniu 2016 roku na cmentarzu rzymskokatolickim w Inowłodzu, został przeprowadzony ostatni etap prac sondażowych, mających na celu odnalezienie szczątków mjr. Henryka Dobrzańskiego „Hubala”. W  trakcie wykonywanych prac w miejscu poszukiwań natrafiono na szczątki ludzkie, m.in. kości kończyn dolnych i górnych, które były złożone w rejonie muru otaczającego cmentarz. Nie był to jednak typowy pochówek w ziemi. Sposób oraz głębokość ułożenia w gruncie wskazują jednoznacznie, że kości zostały skupione w jednym miejscu po przeniesieniu ich z innego miejsca, i przykryte warstwą gliny i kamieni.

Organizatorem prac była Fundacja „Honor, Ojczyzna” im. Majora Władysława Raginisa, a prace zostały wykonane przez członków Stowarzyszenia „Wizna 1939”. Wsparcia udzielił także Szymon Tomaszewski, od lat współpracujący z programem „Było… nie minęło".