Geny sprzed pół miliona lat

Naukowcy zbadali najstarsze próbki DNA kuzynów człowieka. Wyniki zmuszają do przerysowania drzewa pochodzenia naszego gatunku.

Aktualizacja: 16.03.2016 09:02 Publikacja: 15.03.2016 17:11

Linia nasza i neandertalska rozdzieliły się 700 tysięcy lat temu

Linia nasza i neandertalska rozdzieliły się 700 tysięcy lat temu

Foto: EAST NEWS

Jaskinia Cueva Mayor położona niedaleko miasta Atapuerca w Hiszpanii to prawdziwa kopalnia wiedzy o najstarszych przodkach ludzi zamieszkujących Europę. W 15-metrowym szybie Sima de los Huesos odkryto dotąd 6,5 tysiąca skamieniałych szczątków – samych zębów doliczono się ponad 500.

Obecnie naukowcy sądzą, że w Sima de los Huesos znajdują się kości 28 osobników wymarłych gatunków człowieka. Nie wiadomo, czy stworzenia te wpadły do szybu przypadkiem, czy je tam wrzucono.

Ktoś ty, człowieku

Kiedy szczątki z jaskini badano pierwszy raz, naukowcy doszli do wniosku, że są to wcześni neandertalczycy. Ich czaszki mają charakterystyczny wydatny wał nadoczodołowy, ale inne cechy anatomiczne budziły wątpliwości. Podobnie jak wiek – szacowany na od 400 do 600 tys. lat. Przyjęto, że mogą one należeć do starszego gatunku – Homo heidelbergensis.

Ale w 2013 roku zbadano próbkę DNA pobraną z jednej kości. I wybuchła antropologiczna sensacja – domniemani wcześni neandertalczycy z hiszpańskiego szybu byli bliżej spokrewnieni z denisowianami (żyjącymi w Jaskini Denisowa na Syberii, tysiące kilometrów dalej i tysiące lat później) niż z europejskimi neandertalczykami.

Rozwiązanie zagadki mogły przynieść tylko dokładne badania DNA kolejnych kości. Podjął się tego Matthias Meyer, biolog z Instytutu Antropologii Ewolucyjnej im. Maxa Plancka w Lipsku. Próbki mitochondrialnego (dziedziczonego w linii żeńskiej) i jądrowego DNA pobrano z pięciu kości – jak podejrzewają badacze, należących do różnych osobników. Było to możliwe, bo od 2006 roku naukowcy poszukujący kości w Sima de los Huesos przechowywali odkopane zęby i łopatki w zamrażarce. Pochodzą sprzed 430 tys. lat.

– To niesamowite, że udało się przeprowadzić analizę DNA mitochondrialnego i jądrowego czegoś tak starego. To science fiction – przyznaje Maria Martinon-Torres, paleoantropolog z University College London.

Badania zespołu Matthiasa Meyera opublikował właśnie magazyn „Nature". Analiza jądrowego DNA pokazuje, że mieszkańcy jaskini byli rzeczywiście wczesnymi neandertalczykami. Ale sekwencjonowanie DNA mitochondrialnego potwierdza zaskakujące pokrewieństwo z denisowianami. Tego pokrewieństwa u późniejszych neandertalczyków nie ma.

Meyer uważa, że można to wyjaśnić tylko w jeden sposób: wspólni przodkowie obu grup rozprzestrzenili się w Europie i Azji. Ale później kolejna fala migracji z Afryki całkowicie zastąpiła swoim materiałem genetycznym to, co zostało z pierwszej. Mają to potwierdzać ślady dwóch sposobów obróbki narzędzi kamiennych – „technologii" wędrujących z Afryki do Eurazji. Jedna fala ruszyła pół miliona lat temu, druga – 250 tys. lat temu.

Wspólny przodek

Jednak istotniejszy dla początków naszego gatunku jest fakt, że linie nasza i neandertalska rozdzieliły się 550–765 tys. lat temu. Zbyt dawno, aby wspólnym przodkiem mógł być Homo heidelbergensis, jak chcieli niektórzy badacze – przekonuje na łamach „Nature" Maria Martinon-Torres.

Narysowana na nowo gałąź naszego drzewa wygląda zatem tak: denisowianie i neandertalczycy mieli wspólnego przodka, który oddzielił się od „naszej" linii prowadzącej do Homo sapiens. Wcześniejsze badania sugerowały, że to rozdzielenie się nastąpiło 300–550 tys. lat temu. DNA z Sima de los Huesos wskazuje, że było to aż 765 tys. lat temu.

Skoro nie Homo heidelbergensis, to kto? Naukowcy sugerują, że trzeba dokładniej sprawdzić praludzi żyjących 700–900 tys. lat temu. Z tego okresu, również z Hiszpanii, pochodzi Homo antecessor posiadający mieszaninę cech prymitywnych i nowszych, charakterystycznych dla neandertalczyka. Szczątki osobników tego gatunku znaleziono w Hiszpanii (również w regionie Atapuerca), a przypisywane im narzędzia – we Francji i w Wielkiej Brytanii. Ślady na kościach wskazują, że gatunek ten praktykował kanibalizm. W Happisburghu odkryto również najstarsze poza Afryką ludzkie odciski stóp sprzed ok. 800 tys. lat. Przypisuje się je właśnie Homo antecessor.

Aby udowodnić nową hipotezę o wspólnym przodku, naukowcy musieliby odkryć szczątki Homo antecessor w Afryce lub na Bliskim Wschodzie.

Jaskinia Cueva Mayor położona niedaleko miasta Atapuerca w Hiszpanii to prawdziwa kopalnia wiedzy o najstarszych przodkach ludzi zamieszkujących Europę. W 15-metrowym szybie Sima de los Huesos odkryto dotąd 6,5 tysiąca skamieniałych szczątków – samych zębów doliczono się ponad 500.

Obecnie naukowcy sądzą, że w Sima de los Huesos znajdują się kości 28 osobników wymarłych gatunków człowieka. Nie wiadomo, czy stworzenia te wpadły do szybu przypadkiem, czy je tam wrzucono.

Pozostało 88% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Archeologia
Kolos Konstantyna powrócił do Rzymu. Można go zobaczyć w Muzeach Kapitolińskich
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Archeologia
Egipt restauruje piramidę w Gizie. "Dar dla świata XXI wieku"
Archeologia
We włoskim Paestum odkryto dwie nowe świątynie doryckie
Archeologia
Cucuteni-Trypole. Wegeosady sprzed sześciu tysięcy lat
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Archeologia
Szwajcaria. Detektorysta znalazł na polu marchwi biżuterię sprzed 3,5 tysiąca lat