Rozmowy z kongregacją o możliwości wyświęcania na kapłanów żonatych mężczyzn prowadzi na razie Kościół z Brazylii. Według watykanisty włoskiego dziennika „La Stampa" Marco Tossatiego, żonaci księża pracowaliby w diecezjach Amazonii. W tym regionie Brazylii brakuje kapłanów, a w niektórych parafiach msze odprawia się co kilka miesięcy.
Do święceń kapłańskich mieliby być dopuszczani tzw. viri probati - starsi wiekiem żonaci mężczyźni o wypróbowanej wierze. A ewentualne święcenia dla żonatych miałyby być ad experimentum, czyli na próbę.
Według Tossatiego z inicjatywą taką wystąpił przewodniczący komisji ds. Amazonii brazylijskiej konferencji episkopatu, 80-letni kard. Cláudio Hummes, były prefekt Kongregacji ds. Duchowieństwa. Tossati przypomina, że kardynał w czasie gdy stał na czele tej watykańskiej dykasterii, mówił o możliwości przywrócenia starożytnej instytucji święcenia viri probati na kapłanów, jednak nie została ona wówczas podjęta.
Teraz jednak z papieżem Franciszkiem rozmawiał na ten temat ordynariusz prałatury Xingu w Amazonii, bp Erwin Kräutler. Jego prałatura jest największą jednostką Kościoła w Brazylii – jest większa od Polski. Natomiast pracę wśród ok. 800 wspólnot chrześcijańskich prowadzi jedynie 27 księży.
Jeżeli dykasteria oraz papież wyrażą zgodę na eksperyment Amazonia będzie pierwszym miejscem na świecie, w którym dla obrządku rzymskokatolickiego wyświęcani na księży będą żonaci mężczyźni. Nie będą jednak jedynymi księżmi katolickimi, którzy są żonaci. Na Wyspach Brytyjskich w tzw. ordynariacie personalnym dla byłych anglikanów pracuje kilkuset duchownych, którzy mają żony.
