Komentarz partnera cyklu "Analizy Rzeczposplitej"
Odpowiednie zarządzanie zasobami ludzkimi w czasach spowolnienia gospodarczego, pandemii czy innych nieprzewidywalnych zdarzeń może zbudować przewagę konkurencyjną firmy i stać się kluczowym czynnikiem, dzięki któremu organizacja wyjdzie z kryzysu wzmocniona i silniejsza. Dlatego tak ważne jest, aby HR, nie tylko w czasie kryzysu, był częścią biznesu i współodpowiadał za wyniki firmy, ale też umacniał własną kondycję. A ta nie wygląda dziś najlepiej. Działalność związana z zatrudnieniem, zamiast pracowników, szuka obecnie sposobu na wyjście z długów.
Jak wynika z danych Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor oraz bazy informacji kredytowych BIK, wartość nieopłaconych w terminie zobowiązań zarówno kredytowych, jak i pozakredytowych z perspektywy całej branży o PKD 78 Działalność związana z zatrudnieniem rośnie od początku pandemii. W ciągu roku zaległości opóźnione o min. 30 dni i na kwotę co najmniej 500 zł wobec jednego wierzyciela zwiększyły się o ponad 90 proc. i wyniosły na koniec stycznia prawie 94 mln zł. Wzrostowi kwoty zaległości towarzyszy również wzrost liczby firm, które są niesolidnymi dłużnikami. W tym czasie liczba niesolidnych płatników z branży rekrutacyjnej zwiększyła się o 696 firm (o 82 proc.), do 1543. Dla porównania, jeszcze na początku pandemii w marcu 2020 r. było ich 809. Udział niesolidnych płatników z branży HR wśród ogółu firm z tej branży jest wysoki, bo wynosi prawie 8 proc., znacznie wyższy niż w całej gospodarce, gdzie sięga 4,8 proc. Zatem skutki covidowych perturbacji, które odbiły się na gospodarce (szacuje się, że średnio firmy z branży HR, czyli zajmujące się zarządzaniem zasobami ludzkimi, mogły stracić wtedy nawet 25–30 proc. obrotów), jak i obecna trudna sytuacja finansowa firm związana z wysoką inflacją i wysokimi kosztami finansowania spowodowały, że firmy te mają problemy z terminowym regulowaniem swoich zobowiązań tak wobec instytucji finansowych, jak też partnerów biznesowych.
Poza tym branża HR jest zróżnicowana, bo obok podmiotów zajmujących się wyszukiwaniem miejsc pracy i pozyskiwaniem pracowników funkcjonują też agencje pracy tymczasowej oraz firmy udostępniające pracowników. Obecnie najtrudniej sytuacja wygląda wśród Pozostałej działalności związanej z udostępnianiem pracowników (PKD 7830Z), gdzie wartość zaległości zwiększyła się o 232 proc., tj. z niespełna 8 mln zł do ponad 26,3 mln zł. Ze wszystkich branż wchodzących w skład działu 78 to właśnie w tej branży kondycja płatnicza najbardziej się pogarsza. Z kolei udział niesolidnych płatników najwyższy jest wśród Działalność agencji pracy tymczasowej (7820Z), gdzie wynosi już ponad 10 proc. W ciągu roku przybyło tu 306 podmiotów z problemami, jest ich już w sumie 523. Oznacza to, że jest tu duże prawdopodobieństwo trafienia na firmę z problemami, dlatego warto sprawdzić takiego kontrahenta. Rosnąca suma zaległości przy jednoczesnym wzroście liczby niesolidnych dłużników potwierdza, że podjęcie współpracy z przedsiębiorstwem z branży rekrutacyjnej obarczone jest obecnie dużym ryzykiem.
- Sławomir Grzelczak prezes BIG InfoMonitor