Praktyczne zastosowanie przyspieszonego postępowania układowego, możemy rozważać na przykładzie przedsiębiorcy – spółki Modni Millenialsi, która prowadzi sieć sklepów odzieżowych w kilku lokalizacjach. Ma ona trzech wspólników, którzy są również wierzycielami spółki z tytułu pożyczek. Oprócz kredytu obrotowego zabezpieczonego wekslem i pełnomocnictwem spółka zaciągnęła kredyt inwestycyjny, którego spłata została zabezpieczona zastawem rejestrowym na mieniu ruchomym przedsiębiorstwa. Spłaty rat z tytułu kredytu inwestycyjnego zapadają w najbliższych kilku dniach, ale spółka nie będzie miała środków na ich pokrycie. Spółka zalega z zapłatą czynszu w kilku lokalizacjach i wkrótce może spodziewać się, że wynajmujący skorzystają z gwarancji bankowych i wezwą ją do przedłożenia nowego zabezpieczenia. Pracownicy spółki otrzymują wynagrodzenie, ale spółka zalega z zapłatą za nich składek na ubezpieczenie społeczne. Dodatkowo spółka zalega z zapłatą kilkunastu kontrahentom, którzy zagrozili, że jeżeli ich wierzytelności nie zostaną zapłacone, wstrzymają dostawy nowej kolekcji "Szalone Zetki”. Spółka nie uznaje zadłużenia wobec niektórych kontrahentów, ale kwota wierzytelności spornych nie przekracza 14,5 proc. sumy wierzytelności uprawnionych do głosowania nad układem. Spółka generuje zyski, ale nie wystarczają one na spłatę kredytów zaciągniętych w połowie 2020 r., kiedy stopy procentowe były na bardzo niskim poziomie.