„Kto pierwszy ten lepszy” – znane i często powtarzane powiedzenie znajduje zastosowanie w szczególności, jeśli chodzi o odzyskiwanie długów. Jeśli naszym kontrahentem jest spółka z ograniczoną odpowiedzialnością lub spółka akcyjna, to próba odzyskania długu w ramach egzekucji, restrukturyzacji albo upadłości może się okazać już z góry chybiona. Wierzyciel traci w ten sposób mnóstwo środków, czasu, a często i sporo nerwów. Te same zaś środki i czas można w przypadku dłużników będących spółkami kapitałowymi spożytkować nieco inaczej.
Treść dostępna jest dla naszych subskrybentów!
Tylko teraz dostęp do rp.pl za 19,90 zł miesięcznie!
Pełen dostęp do serwisu rp.pl – specjalistyczne treści prawne i ekonomiczne, w tym artykuły z Rzeczpospolitej i Plus Minus.
Możesz zrezygnować w każdej chwili.