Projekt noweli ustawy o odpowiedzialności podmiotów zbiorowych za czyny zagrożone karą został właśnie wpisany do wykazu praw legislacyjnych rządu. Dzięki niemu ma być łatwiej ukarać firmy, które łamią prawo i na tym korzystają. Chodzi głównie o zwalczanie poważnej przestępczości gospodarczej i skarbowej.
Obecne przepisy się nie sprawdziły. Spraw prowadzonych przeciw podmiotom zbiorowym jest niewiele. Jeśli już zapadają kary, to raczej wobec małych firm.
– Przyjęty w Polsce model nie sprawdził się – uważa Ministerstwo Sprawiedliwości i chce zmian.
Bez identyfikacji
Nowości jest sporo. Pojawić się ma nowa definicja „podmiotu zbiorowego”. Zniknie uprzednie skazanie osoby fizycznej jako warunek odpowiedzialności podmiotu zbiorowego. Wprowadzona zostanie też odpowiedzialność osób prawnych za przestępstwa popełnione na ich korzyść, bez względu na możliwość zidentyfikowania osoby fizycznej, która jest sprawcą czynu zabronionego.
W zmienionej ustawie pojawi się katalog osób, za które podmiot ten ponosił będzie odpowiedzialność. Będą to przede wszystkim członkowie organów podmiotu zbiorowego, jeżeli ich działania nie stanowią działania samego organu, osoby działające m.in. na podstawie pełnomocnictwa lub prokury oraz osoby będące pracownikami podmiotu zbiorowego. Warunkiem odpowiedzialności za ich czyny będzie uzyskanie przez firmę korzyści, choćby niemajątkowej, lub możliwość jej uzyskania.