Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie we wtorek wydał ważne orzeczenie dla firm prowadzących apteki.
Sprawa dotyczyła kary za odmowę przedłożenia dokumentów żądanych na podstawie art. 37at ust. 8 prawa farmaceutycznego przez śląskiego wojewódzkiego inspektora farmaceutycznego w tzw. postępowaniu antykoncentracyjnym. Jego celem miało być wyjaśnienie, czy firma posiada ponad 1 proc. aptek w województwie.
Spółka odmówiła ich wydania, bo uważała, że nie ma podstaw prawnych do ich żądania. Zasłoniła się też tajemnicą przedsiębiorstwa. W tej sytuacji urzędnicy sięgnęli po broń ostateczną i wystąpili do głównego inspektora farmaceutycznego (GIF) o nałożenie kary z art. 127b ust. 1a prawa farmaceutycznego. Ich wniosek okazał się skuteczny, bo GIF nałożył na spółkę 10 tys. zł kary.
Czytaj więcej
Prowadzenie niedozwolonej reklamy apteki musi być skojarzone w niebudzący wątpliwości sposób z tym, kto ją faktycznie rozpowszechnia.
Ukarana zaskarżyła ją do WSA, a do sprawy przyłączył się także rzecznik małych i średnich przedsiębiorców.