Budownictwo jednorodzinne przeżywa boom. Sprzyjają mu przepisy, nie wyklucza to jednak ich błędnej interpretacji.
Odmawiając uzgodnienia projektu decyzji o warunkach zabudowy na części działki domu jednorodzinnego, starosta ocenił, że nie zostały spełnione warunki określone w ustawie o ochronie gruntów rolnych i leśnych. Teren, na którym miał powstać dom, wymaga zgody ministra rolnictwa na zmianę przeznaczenia gruntów.
Inwestor złożył zażalenie, ale samorządowe kolegium odwoławcze utrzymało w mocy postanowienie starosty.
Czytaj więcej
Po sześciu latach od uzyskania warunków zabudow inwestor nie wie, czy będzie mógł budować.
W skardze do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Olsztynie inwestor uznał, iż błędnie przyjęto, że decyzja o warunkach zabudowy może odnosić się tylko do całej działki, a nie do jej części, określonej we wniosku. Nie jest zatem konieczna zmiana przeznaczenia całej działki na cele nierolnicze.