Środki na inwestycję w większości będą pochodzić z dotacji unijnych, a resztę dołoży samorząd. Przeprawa ma być gotowa w 2021 roku.
O potrzebie budowy takiego połączenia w Świnoujściu mówi się od lat. Świnoujście jest jedynym miastem w Polsce leżącym na kilkudziesięciu wyspach, z których tylko trzy są zamieszkane (Uznam, Wolin i Karsibór). Na wyspie Uznam znajduje się centrum administracyjno-usługowe i dzielnica nadmorska wraz z obiektami turystyczno-uzdrowiskowymi, to tutaj mieszka 80 proc. mieszkańców Świnoujścia.
Miasto nie ma drogowego połączenia z siecią dróg krajowych. Działają w nim dwie przeprawy promowe. Już przed II wojną światową Niemcy sporządzili nawet projekt tunelu pod Świną. Po wojnie, począwszy od 1957, informacje o połączeniu brzegów Świny publicznie pojawiały się głównie z okazji kolejnych głosowań i wyborów. W październiku 1973 władze PRL ogłosiły nawet ogólnopolski konkurs na opracowanie koncepcji połączenia brzegów Świny. Zgłosiło się do niego osiem zespołów projektowych z całego kraju. Najwyżej oceniono zespół projektowy Instytutu Dróg i Mostów Politechniki Warszawskiej, który zaproponował budowę tunelu metodą zatapianych elementów. Ostatecznie m.in. z powodu sprzeciwu wojskowych nie doszło do tej budowy. Po przełomie w 1989 roku znów wrócono do pomysłu budowy tunelu, a władze samorządowe emitowały też tzw. cegiełki, które miały być wkładem mieszkańców w budowę. Do pomysłu z budową takiej inwestycji wrócono w tym wieku. W 2007 roku miasto podpisało porozumienie z ministrem transportu i Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA) w sprawie budowy stałego połączenia drogowego pomiędzy wyspami Wolin i Uznam, a siedem lat później Urząd Marszałkowski w Szczecinie przyznał z RPO 4,5 mln złotych na opracowanie programu funkcjonalno-użytkowego, niezbędnego do ubiegania się o przyznanie dofinansowania ze środków unijnych dla budowy stałego połączenia.
Na początku stycznia tego roku okazało się, że w ramach unijnego Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko 2014–2020 miasto dostało dofinansowanie w wysokości 775,6 mln zł na budowę tunelu łączącego wyspy Uznam i Wolin. To 85 proc. całości kosztów. Resztę, czyli 130 mln zł, władze Świnoujścia zabezpieczyły we własnym budżecie. – Środki te będą pochodzić m.in. z podatku od nieruchomości w wysokości 40 mln złotych rocznie, który miasto otrzymywać będzie – od tego roku – od Polskiego LNG, z tytułu lokalizacji gazoportu im. Lecha Kaczyńskiego – mówi Robert Karelus, rzecznik prezydenta Świnoujścia.
Dzięki tym środkom powstanie przeprawa o długości około 3,4 km, w tym 1,44 km tunelu, który zgodnie z uzyskaną w 2010 roku decyzją środowiskową zostanie wykonany w technologii „tarczy drążonej". Średnica wewnętrzna tunelu będzie wynosić 12 metrów, znajdzie się w nim wykonana dwukierunkowa jezdnia, a poniżej jezdni powstanie również tunel ewakuacyjny. Budowę tunelu władze Świnoujścia zleciły GDDKiA, która już w ub. roku ogłosiła przetarg na tę inwestycję. Wystartowało w nim 14 firm. Na początku lutego szczeciński oddział GDDKiA poinformował, że wszystkie przeszły do drugiego etapu w postępowaniu.
