Wspierają uzdolnionych młodych sportowców

Złote Dziecko nie musi mieszkać w chińskiej dzielnicy i być ratowane przez gliniarza z Beverly Hills. Wystarczy, że jak mały Chińczyk z hollywoodzkiego filmu ma nadzwyczajne zdolności. I że jest z Opola.

Publikacja: 24.04.2017 22:00

Uczestnicy tegorocznej edycji programu Złote Dziecko.

Uczestnicy tegorocznej edycji programu Złote Dziecko.

Foto: Rzeczpospolita, Wojciech Szabelski

Opole postawiło na rozwój sportu, szczególnie wśród dzieci i młodzieży. Stąd pomysł na program wsparcia najbardziej utalentowanych młodych ludzi, którzy już teraz walczą w barwach naszego miasta i zdobywają dla Opola złote medale – opowiada „Rzeczpospolitej" Honorata Krysiewicz, kierująca wydziałem sportu w opolskim ratuszu.

Pomysłodawcą programu jest Mariusz Gnoiński, fizjoterapeuta, trener przygotowania fizycznego polskiej kadry short track.

– Nazwaliśmy program Złote Dziecko. Naszą intencją jest wszechstronne wsparcie największych naszych talentów. Zapewniamy więc obozy treningowe, opiekę fizjoterapeutyczną, mentalną, wspartą zaawansowanymi testami, konsultacje dietetyczne, szkolenia. Inspiracji dostarczają spotkania z wybitnymi sportowcami, którzy znają smak największych zwycięstw – mówi Honorata Krysiewicz. – Bardzo nas cieszy, że w program uwierzył medalista olimpijski Bartłomiej Bonk. Został mentorem Złotych Dzieci, członkiem kapituły programu. Dołączył też do kadry trenerskiej.

Bonk, brązowy medalista olimpijski i mistrz Europy w podnoszeniu ciężarów, mówi „Rzeczpospolitej", że program Złote Dziecko jest „jedyny taki w Polsce". – Mam nadzieję, że inne miasta wezmą z nas przykład. W obecnym świecie coraz mniej dzieci uprawia sport, a mistrzów nie wychowamy bez całościowego wsparcia od najmłodszych lat. Sam przez 15 lat byłem sportowcem i dobrze wiem, jak wiele trzeba poświęcić, by sięgać po medale – dodaje.

Do tegorocznej, II edycji programu zgłosiło się 56 kandydatów trenujących short track, judo, taekwondo, piłkę nożną, ręczną, siatkową, pływanie, szermierkę, łyżwiarstwo figurowe, kajakarstwo, jeździectwo i karate.

Kapituła wyłoniła 24 uczestników, po 12 w kategoriach wiekowych 8–12 i 13–17 lat. W tej drugiej grupie znalazła się m.in. Magdalena Zych (short track) – pierwsza w kraju, pierwsza w eliminacjach do Pucharu Europy, dwukrotna rekordzistka Polski, dwukrotna zdobywczyni Opolskiego Orła.

– Córka po raz pierwszy nałożyła łyżwy, mając cztery lata. Do 11. roku życia trenowała łyżwiarstwo figurowe; wtedy wypatrzyła ją na tafli znana u nas trenerka short tracku i zaproponowała zmianę dyscypliny. Wybór okazał się trafny, Magda robi duże postępy – opowiada „Rzeczpospolitej" Przemysław Zych, ojciec 13-letniej zawodniczki.

Przyznaje, że bez programu Złote Dziecko trudno jest rodzicom prawidłowo pokierować sportowym rozwojem swoich pociech. – Tu nie chodzi tylko o trening. Ale też o właściwą dietę, odnowę biologiczną, rozkład dnia czy regenerację. A my, rodzice, często nie mamy potrzebnej do tego wiedzy i dość pieniędzy – mówi Przemysław Zych.

Finansowanie programu bazuje na dwóch filarach – samorządzie i sponsorach. Na edycję 2017 r. miasto wykłada 50 tys. zł. Mecenasem w 2017 r. została Energetyka Cieplna Opolszczyzny.

Opole postawiło na rozwój sportu, szczególnie wśród dzieci i młodzieży. Stąd pomysł na program wsparcia najbardziej utalentowanych młodych ludzi, którzy już teraz walczą w barwach naszego miasta i zdobywają dla Opola złote medale – opowiada „Rzeczpospolitej" Honorata Krysiewicz, kierująca wydziałem sportu w opolskim ratuszu.

Pomysłodawcą programu jest Mariusz Gnoiński, fizjoterapeuta, trener przygotowania fizycznego polskiej kadry short track.

Pozostało 84% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Materiał partnera
Dolny Śląsk mocno stawia na turystykę
Regiony
Samorządy na celowniku hakerów
Materiał partnera
Niezależność Energetyczna Miast i Gmin 2024 - Energia Miasta Szczecin
Regiony
Nie tylko infrastruktura, ale też kultura rozwijają regiony
Regiony
Tychy: Rządy w mieście przejmuje komisarz wybrany przez Mateusza Morawieckiego