Razem przyciągnąć inwestycje

W gminach i powiatach województwa powstaje skoordynowana sieć lokalnych biur obsługi inwestorów.

Publikacja: 12.05.2016 23:00

Fabryka Cyclone Polska stanęła w Kraśniku między innymi dzięki dobrej współpracy inwestora z przedst

Fabryka Cyclone Polska stanęła w Kraśniku między innymi dzięki dobrej współpracy inwestora z przedstawicielami samorządu

Foto: Cyclone Polska

Większość lokalnych władz nie ma środków, narzędzi i kadr, aby aktywnie pozyskiwać inwestorów. Często brakuje im też kompetencji językowych. Jednocześnie samorządowi województwa brakuje pełnej bazy aktualnych terenów inwestycyjnych, które znajdują się w poszczególnych gminach. Dlatego część zapytań ze strony np. Polskiej Agencji Informacji i Inwestycji Zagranicznych trafia w próżnię.

Inwestor z pilotem

Z inicjatywy lubelskiego Urzędu Marszałkowskiego powstał więc program „Biznes Lubelskie". Jego celem jest stworzenie skoordynowanego systemu wspomagania eksporterów i inwestorów w regionie. System opiera się na centralizacji działań na poziomie wojewódzkim i współpracy z jednostkami samorządu terytorialnego oraz instytucjami otoczenia biznesu.

– Zakres trójstronnej współpracy obejmuje szkolenie kadr w jednostkach samorządu terytorialnego, wspólną strategię promocji gospodarczej, opracowanie formatek i bazy ofert inwestycyjnych z całego regionu, profesjonalną obsługę inwestorów i organizację misji gospodarczych – wylicza Mariusz Rudzki, kierownik oddziału promocji handlu i inwestycji lubelskiego Urzędu Marszałkowskiego.

Całość działań koordynuje niemal 20-osobowy zespół Centrum Obsługi Inwestora „Biznes Lubelskie" działający w Urzędzie Marszałkowskim, złożony ze specjalistów poszczególnych branż, rynków zagranicznych, znający kilka języków obcych. Dzięki temu inwestor w jednym miejscu może otrzymać m.in. informacje o dostępnych terenach inwestycyjnych, specjalnych strefach ekonomicznych, ulgach i zachętach podatkowych, możliwościach dofinansowania inwestycji z UE, zasobach ludzkich w województwie, wynagrodzeniach i nieruchomościach. A przy okazji wizyty potencjalnego inwestora w regionie członkowie zespołu pełnią funkcje pilotów inwestycyjnych.

– Pilotami są osoby odpowiadające za określone branże. Jeśli pojawia się inwestor z zagranicy, pilot inwestycyjny ma go odebrać z lotniska, pokazać w terenie konkretne nieruchomości, które mogą go zainteresować, udzielić niezbędnych informacji oraz być w nim stałym kontakcie telefonicznym i e-mailowym – mówi Mariusz Rudzki.

Jednolite standardy

Centrum w Lublinie mają wspomagać komórki do spraw obsługi inwestorów, które powstają w powiatach i gminach. Mniej lub bardziej aktywnie działają już w blisko połowie gmin województwa lubelskiego.

– Chodzi o to, aby obowiązywały jednolite standardy. Aby gminy nie powielały tej samej informacji, nie konkurowały ze sobą, a inwestor nie był odsyłany od okienka do okienka – mówi Mariusz Rudzki.

Przedstawiciele samorządów przeszli już specjalistyczne szkolenia, sporządzają formatki i bazy ofert inwestycyjnych ze swojego terenu, monitorują lokalny rynek.

– Do tej pory bywało, że samorządowcy konkurowali ze sobą. A pozyskanie inwestora przez jeden powiat może spowodować, że w sąsiednim zainwestują jego kooperanci i stworzą nawet więcej miejsc pracy – mówi Łukasz Koziarz, odpowiadający za promocję gospodarczą Starostwa Powiatowego w Kraśniku.

Efekty nowego podejścia do inwestorów są widoczne m.in. właśnie w Kraśniku, gdzie ostatnio zainwestowało kilka firm z branży produkcyjnej. Jest wśród nich kanadyjska firma Cyclone, która 23 maja uruchamia swój pierwszy w Polsce zakład produkujący elementy do samolotów, m.in. Lockheada Martina, Saaba, Embraera, Bombardiera, Airbusa i Boeinga. W budowę zakładu zainwestowała ok. 10 mln dolarów. W przebrnięciu przez gąszcz procedur administracyjnych, począwszy od pozwoleń na wycinkę drzew aż po pozwolenia budowlane, pomagał inwestorowi właśnie przedstawiciel powiatu.

Bartosz Parczyński, zastępca dyrektora Cyclone Polska, przyznaje, że był zaskoczony podejściem samorządowców zarówno z miasta, jak i powiatu. – Wiedziałem, że jeśli pan Łukasz Koziarz się do czegoś weźmie, to będzie to załatwione. Mogłem liczyć na współpracę, doradztwo pomoc w sprawach formalnych. To bardzo ułatwia proces inwestycyjny – podkreśla Bartosz Parczyński.

Region w BBC

Zintegrowane centrum obsługi inwestorów to niejedyny pomysł samorządu województwa, który ma na celu zachęcenie inwestorów do wydawania w regionie pieniędzy. W październiku u.br. woj. lubelskie wydało ponad 200 tys. dolarów na dwutygodniową emisję spotów gospodarczych oraz planszy reklamowych na antenie BBC News na kanałach: Europa, Azja i Pacyfik oraz Bliski Wschód. Wydało także broszurę inwestycyjną „Doing Business Lubelskie", w sześciu językach, z podziałem na branże. Do końca maja ma zaś wystartować nowy portal gospodarczy, którego zdaniem będzie koordynacja działań gospodarczych w całym województwie.

Samorząd regionu chce nadal rozwijać sieć centrum obsługi inwestorów w terenie. Program „Marketing gospodarczy województwa lubelskiego", z którego finansowane były dotychczasowe działania, został zaliczony do kluczowych inwestycji województwa lubelskiego w nowej perspektywie wydatkowania środków unijnych.

-masz pytanie, wyślij e-mail do autora, r.horbaczewski@rp.pl

Większość lokalnych władz nie ma środków, narzędzi i kadr, aby aktywnie pozyskiwać inwestorów. Często brakuje im też kompetencji językowych. Jednocześnie samorządowi województwa brakuje pełnej bazy aktualnych terenów inwestycyjnych, które znajdują się w poszczególnych gminach. Dlatego część zapytań ze strony np. Polskiej Agencji Informacji i Inwestycji Zagranicznych trafia w próżnię.

Inwestor z pilotem

Pozostało 92% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Materiał partnera
Dolny Śląsk mocno stawia na turystykę
Regiony
Samorządy na celowniku hakerów
Materiał partnera
Niezależność Energetyczna Miast i Gmin 2024 - Energia Miasta Szczecin
Regiony
Nie tylko infrastruktura, ale też kultura rozwijają regiony
Regiony
Tychy: Rządy w mieście przejmuje komisarz wybrany przez Mateusza Morawieckiego