Resort zdrowia zareagował na skargi farmaceutów i zdecydował się poprawić rozporządzenie w sprawie recept, które nakładało na aptekarzy liczne obowiązki biurokratyczne. O zmianie zdecydowała opisywana m.in. przez „Rzeczpospolitą" historia pacjenta z Lublina, któremu nie chciano sprzedać leku z refundacją, bo recepta była za wąska o 3 mm. Aptekarka tłumaczyła, że przepisy dają Narodowemu Funduszowi Zdrowia podstawę do tego, by cofnąć refundację, a różnicę musiałaby pokryć apteka. Rozporządzenie ministra zdrowia z 13 kwietnia 2018 r. w sprawie recept minimalne wymiary papierowej recepty na leki refundowane wynosi bowiem 200 mm na 90 mm.

Projekt nowelizacji rozporządzenia, który trafił do konsultacji społecznych, przewiduje, że gdy recepta nie odpowiada wzorowi pod względem graficznym albo jej kształt lub rozmiar nieco się od niego różnią, o jej realizacji zdecyduje prawidłowość danych.

Resort zadbał też o to, by zmiany weszły w życie jak najszybciej. W uzasadnieniu projektu czytamy, że z uwagi na doprecyzowujący charakter i niewielki zakres zmian, przepisy mają wejść w życie dzień po ich ogłoszeniu. Konsultacje potrwają dziesięć dni, do 9 czerwca br.

etap legislacyjny: konsultacje publiczne