Jak Kraków chce zastosować ustawę krajobrazową

Chcemy zakazać grodzenia osiedli zabudowy wielorodzinnej. Priorytetem jest stworzenie otwartej, przyjaznej dla wszystkich mieszkańców przestrzeni miasta - mówi Elżbieta Koterba, wiceprezydent Krakowa.

Publikacja: 21.06.2016 02:00

Jak Kraków chce zastosować ustawę krajobrazową

Foto: Fotorzepa

Rz: Dlaczego Kraków zdecydował się rozpocząć prace nad uchwałą krajobrazową?

Elżbieta Koterba, wiceprezydent Krakowa ds. rozwoju miasta: Bardzo zależy nam na dobrym wyglądzie naszego miasta. Niestety dziś, nie jest z tym najlepiej. Reklamy wielkoformatowe są praktycznie wszędzie. Najgorzej jest przy drogach wjazdowych do Krakowa. Nie tak przecież powinna wyglądać wizytówka naszego miasta. Mimo powszechnej chęci życia w ładnej przestrzeni, ład przestrzenny nie jest dobrem jednoznacznym. Jego budowa musi zostać wzmocniona instrumentami prawa. Przez długie lata nie było narzędzi prawnych, które pozwalałyby zrobić porządek z reklamami. Brakowało prawa, które docelowo ochroni piękno krajobrazu przed dominacją w nim gigantycznej i chaotycznej reklamy. Dlatego, gdy we wrześniu 2015 roku weszła w życie ustawa o zmianie niektórych ustaw w związku ze wzmocnieniem narzędzi ochrony krajobrazu niemal natychmiast rozpoczęliśmy prace nad tzw. uchwałą krajobrazową dla Krakowa.

Zaproponowane w konsultowanej koncepcji zapisy zdecydowanie zmienią charakter reklam w mieście. Kraków złapie drugi oddech, a w przestrzeni miasta, w usystematyzowany sposób pojawią się nowe reklamy i szyldy lub też pozostaną te, które będą odpowiadały nowym standardom jakościowym i powierzchniowym. Mamy już przetarte szlaki w tym zakresie. Kilka lat temu ustanowiliśmy przecież Park Kulturowy na terenie Starego Miasta. Mieszkańcy przyjęli go z entuzjazmem a i prowadzący na tym obszarze działalność gospodarczą nad podziw dobrze. Przedsiębiorcy dość szybko podporządkowali się do wymogów dotyczących wyglądu szyldów, witryn sklepowych, ogródków piwnych etc. Myślę, że podobnie będzie w wypadku uchwały krajobrazowej.

W ubiegłym tygodniu zakończyły się konsultacje społeczne nad uchwałą, jak ją przyjęli mieszkańcy Krakowa?

Konsultacje postanowiliśmy na prośbę mieszkańców przedłużyć do 24 czerwca. Przebiegają one również on line. Stworzyliśmy specjalną stronę internetową, na której można się zapoznać z treścią projektu ustawy oraz wyrazić swoją opinię. Proszę sobie wyobrazić, że do 7 czerwca wypełniono 1700 ankiet. 90 proc. mieszkańców jest za ograniczeniem reklam na terenie miasta i ich likwidacją przy trasach wlotowych a tylko 10 proc. przeciw.

Jakich zmian należy się więc w tym zakresie spodziewać?

W celu określenia szczegółowych zasad i warunków sytuowania reklam wyznaczono cztery strefy krajobrazowe. W każdej z nich, w formie zakazów, dopuszczeń i nakazów, określono zasady i warunki sytuowania reklam wolnostojących, reklam na obiektach i szyldów. Dla drugiej strefy krajobrazowej opracowano karty wskazań, w których precyzyjnie określono miejsce sytuowania i formę wolnostojących nośników reklamowych. W projekcie uchwały zaproponowano również regulacje określające gabaryty tablic reklamowych i urządzeń reklamowych, standardy jakościowe oraz rodzaje materiałów budowlanych, z jakich mogą być wykonane nośniki reklamowe.

W pierwszej strefie sytuowanie reklam na obiektach nie ulegnie znaczącej zmianie w stosunku do regulacji określonych przez Park Kulturowy.

Druga strefa obejmuje obszar pomiędzy pierwszą a drugą obwodnicą Miasta, zabytkową część Nowej Huty oraz główne ulice wlotowe do miasta. W strefie zakazano sytuowania reklam wolnostojących za wyjątkiem tzw. kart wskazań. Poprzez zastosowanie kart wskazań precyzyjnie określających miejsce oraz rodzaj nośnika reklamowego, w znaczny sposób ograniczymy chaos reklamowy zakłócający właściwą identyfikację i postrzeganie przestrzeni publicznej.

Trzecia strefa krajobrazowa to obszar ochrony krajobrazu przyrodniczego, w którym sytuowanie reklam w przestrzeni publicznej jest podporządkowane ochronie istniejących wysokich wartości przyrodniczych. Całkowity zakaz sytuowania tablic reklamowych i urządzeń reklamowych jest podyktowany koniecznością ochrony środowiska przed elementami zaburzającymi jego funkcjonowanie lub zasłaniającymi miejsca o dużej wartości estetycznej lub edukacyjnej.

Czwarta, największa strefa określa szczegółowo zasady sytuowania reklam wolnostojących oraz reklam sytuowanych na budynkach. Najwięcej emocji wśród mieszkańców wzbudził zakaz reklam wolnostojących przy trasach wlotowych z miasta. Większość Krakowian poparło nasz pomysł całkowitego zakazu umieszczania ich na tym terenie. Chcemy też usunąć z terenu całego miasta reklamy wieszane na rusztowaniach montowanych na budynkach. Obecnie pojawiają się one tam pod pretekstem remontu, a potem wiszą latami.

Sądzi Pani, że uda się to zrobić skutecznie? Już dziś przecież z reklamami walczą powiatowi inspektorzy nadzoru budowlanego i trochę przypomina to walkę wiatrakami.

Dotychczas brakowało przepisów, które w sposób kompleksowy regulowałyby kwestie dotyczące reklam. Zmieniła to przywołana wcześniej ustawa, która wprowadziła zmiany do Kodeksu wykroczeń, ale również do innych ustaw, które mają bezpośrednie przełożenie na możliwość realnej egzekucji nowego prawa, jakim będzie uchwała krajobrazowa.

Na razie korzystamy z przepisów prawa budowanego dotyczących samowoli. Niestety nie są one skuteczne. Powiatowy inspektor nadzoru budowlanego nakazuje rozebrać nośnik. Firma reklamowa odwołuje się do wojewódzkiego inspektora nadzoru, a następnie do wojewódzkiego sądu administracyjnego i Naczelnego Sądu Administracyjnego. Po wielu latach walki sądowej, taki nośnik w końcu zostaje rozebrany, ale nieuczciwy przedsiębiorca zdąży już swoje zarobić. Dlatego rozbiórka nośnika nie jest dla niego żadną karą. Jest to tylko stelaż, który z łatwością można zdemontować i przenieść w inne miejsce. I na nowo zacząć wieszać reklamy. Faktycznie przypomina to trochę walkę z wiatrakami.

Ma Pani na myśli opłaty reklamowe?

To też. Nie planujemy jednak windować ich w górę i pobierać maksymalnych stawek z ustawy. Nie chcemy zarabiać, bowiem na reklamach. Raczej mam na myśli kary, jakie będzie się płaciło za nielegalne nośniki. Po upływie terminu dostosowania reklam do określonych zasad – koncepcja przewiduje 12-miesięczny okres dostosowawczy – możliwe będzie nałożenie kar pieniężnych na podmioty, które umieściły reklamę niezgodnie z przepisami uchwały.

Uchwała krajobrazowa dotyczy też ogrodzeń. Jej uregulowanie w tym zakresie wywołały ogromne emocje?

Tak, to prawda. Chcemy zakazać grodzenia osiedli zabudowy wielorodzinnej. Priorytetem jest stworzenie otwartej, przyjaznej dla wszystkich mieszkańców przestrzeni miasta. Oczywiście są przykłady ogrodzeń w rożnym stopniu wpływających na funkcjonowanie i atrakcyjność przestrzeni publicznej, niemniej jednak zjawisko tworzenia osiedli zamkniętych jest problemem, co do samej zasady. Otwarcie osiedli służyć ma zatrzymaniu negatywnego procesu dezintegrującego przestrzeń i burzącego relacje społeczne.

—rozmawiała Renata Krupa-Dąbrowska

Rz: Dlaczego Kraków zdecydował się rozpocząć prace nad uchwałą krajobrazową?

Elżbieta Koterba, wiceprezydent Krakowa ds. rozwoju miasta: Bardzo zależy nam na dobrym wyglądzie naszego miasta. Niestety dziś, nie jest z tym najlepiej. Reklamy wielkoformatowe są praktycznie wszędzie. Najgorzej jest przy drogach wjazdowych do Krakowa. Nie tak przecież powinna wyglądać wizytówka naszego miasta. Mimo powszechnej chęci życia w ładnej przestrzeni, ład przestrzenny nie jest dobrem jednoznacznym. Jego budowa musi zostać wzmocniona instrumentami prawa. Przez długie lata nie było narzędzi prawnych, które pozwalałyby zrobić porządek z reklamami. Brakowało prawa, które docelowo ochroni piękno krajobrazu przed dominacją w nim gigantycznej i chaotycznej reklamy. Dlatego, gdy we wrześniu 2015 roku weszła w życie ustawa o zmianie niektórych ustaw w związku ze wzmocnieniem narzędzi ochrony krajobrazu niemal natychmiast rozpoczęliśmy prace nad tzw. uchwałą krajobrazową dla Krakowa.

Pozostało 86% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Prawo karne
Przeszukanie u posła Mejzy. Policja znalazła nieujawniony gabinet
Prawo dla Ciebie
Nowe prawo dla dronów: znikają loty "rekreacyjne i sportowe"
Edukacja i wychowanie
Afera w Collegium Humanum. Wykładowca: w Polsce nie ma drugiej takiej „drukarni”
Edukacja i wychowanie
Rozporządzenie o likwidacji zadań domowych niezgodne z Konstytucją?
Praca, Emerytury i renty
Są nowe tablice GUS o długości trwania życia. Emerytury będą niższe