Do takiego wniosku doszedł Wojewódzki Sąd Administracyjny w Białymstoku (sygn. akt II SA/Bk 726/20), który zajmował się sprawą odwołania nauczyciela ze stanowiska dyrektora szkoły podstawowej. Podejmując taką decyzję burmistrz powołał się na dwie okoliczności. Po pierwsze, otrzymał uchwałę rady pedagogicznej z prośbą o odwołanie. Za odwołaniem dyrektorki było dwunastu nauczycieli, sześciu było przeciw, a trzy osoby wstrzymały się od głosu. Burmistrz przeprowadził postępowanie wyjaśniające w wyniku którego ustalił, że istnieją konflikty pomiędzy dyrektor a nauczycielami, a dyrektorka jest osobą generującą te konflikty.
Czytaj także:
Sąd: długa lista zarzutów nie wystarczyła do natychmiastowego odwołania dyrektora szkoły
Szczególnie istotny interes publicznyPo drugie, ujawniono brak odpowiedniego dbania o finanse publiczne i zapewnienie ciągłości funkcjonowania szkoły w tym zakresie. Chodziło o sytuację, kiedy dyrektor przebywała na u...
Wybierz najkorzystniejszą ofertę i zyskaj dostęp do najważniejszych tekstów rp.pl z sekcji: Wydarzenia, Ekonomia, Prawo, Plus Minus; w tym ekskluzywnych tekstów publikowanych wyłącznie na rp.pl.
Dostęp do treści rp.pl - pakiet podstawowy nie zawiera wydania elektronicznego „Rzeczpospolitej”, archiwum tekstów, treści pochodzących z tygodników prawnych, aplikacji mobilnej i dodatków dla prenumeratorów.