Za równowartość około 20 mln złotych można kupić jedną z najładniejszych szkockich wysp.
Ulva leży w archipelagu Hebrydów (Hebrydy Wewnętrzne), wchodzącego w skład Wysp Brytyjskich. Wyspa zamieszkiwana była przez ludzi już 5600 lat p.n.e., a potem także przez Piktów, Celtów i Norwegów, którzy nazywali ją Ulvoy - wyspą wilków. W czasach świetności populacja wyspy wynosiła nawet 800 mieszkańców, dziś nie mieszka na niej więcej niż 20 osób.
Wyspa jest jednak bardzo piękna przyrodniczo. Zbudowana jest z kenozoicznych skał bazaltowych, które tworzą pionowe kolumny. Piękne plaże, malownicze urwiska, łąki, wrzosowiska, mokradła i lasy przyciągały od zawsze turystów, podróżników i pisarzy. Wyspę, która słynie z niezwykłej bioróżnorodności, odwiedzili m.in szkocki podróżnik i botanik David Livingstone, oraz pisarze Beatrix Potter, Samuel Johnson oraz Walter Scott.
Ulva, której powierzchnia wynosi dokładnie 18 546 743 m2, jest wystawiona na sprzedaż po raz pierwszy od 70 lat. Do kupienia jest nie tylko sama ziemia, ale także liczne zabudowania, m.in. dwór, restauracja, kawiarnia, sklepik, kościół oraz osiem kolejnych zabudowań. Na wyspie mieszka zaledwie 16 osób. Nie ma tam poczty, supermarketu, przychodni ani banku.
Jedynym sposobem dostania się na wyspę Ulva ze stałego lądu to droga morska.