Posiadłość znajduje się w Montecito i kosztowała 27 mln dolarów czyli prawie 102 mln złotych. Dom jest w stylu balijskim i ma oszałamiający basen bez krawędzi z którego można podziwiać widok na okolicę i Pacyfik i jednocześnie poczuć się jak na egzotycznej wyspie.

W sumie w domu o powierzchni około 760 metrów kwadratowych jest pięć sypialni, 10 łazienek, a także obszerny salon z wyjściem na werandę, nowoczesna kuchnia, jadalnia, siłownia oraz dwie ogromne garderoby i biuro. Poza tym do dyspozycji gości jest oddzielny dom z dwoma sypialniami i łazienkami.

Dom został wybudowany w 2011 roku i jest jasny oraz przestronny, ma okna sięgające od podłogi do sufitu, okna w dachu oraz sufity wyłożone drewnem bambusowym, wapień na ścianach i luksusowe dębowe podłogi. Otacza go zadbany ogród z nieziemskim basenem bez krawędzi, koło, którego znajduje się kabina plażowa z przebieralnią.

Cała posiadłość to ponad 33 tysięcy metrów kwadratowych i pierwotnie wystawiono ją na sprzedaż za 40 mln dolarów (około 151 mln złotych). Poprzednia właścicielka, kolekcjonerka sztuki Marsha Stroum Glazer spędziła dużo czasu na budowie i wyposażeniu domu, który jest według agencji nieruchomości, która pośredniczyła w sprzedaży "czystym luksusem".