Pierwszy wyrok skazujący przedsiębiorcę na więzienie za próbę wyłudzenia świadczenia z ZUS

Biznesmen trafił na dziesięć miesięcy do więzienia za próbę wyłudzenia świadczenia z ZUS.

Aktualizacja: 14.12.2017 22:43 Publikacja: 14.12.2017 17:24

Pierwszy wyrok skazujący przedsiębiorcę na więzienie za próbę wyłudzenia świadczenia z ZUS

Foto: Adobe Stock

To pierwszy wyrok skazujący pracodawcę na karę pozbawienia wolności za usiłowanie wyłudzenia zasiłku. Osiem miesięcy więzienia w zawieszeniu na rok i 500 zł grzywny dostała też pracownica, która zasiłek miała otrzymywać.

Poszło o prawie 90 tys. zł świadczenia dla kobiety, która zaraz po podpisaniu umowy o pracę z wynagrodzeniem wynoszącym 7,5 tys. zł miesięcznie rozchorowała się i poszła na zwolnienie lekarskie. Po kilku miesiącach złożyła wniosek o przyznanie świadczenia rehabilitacyjnego na kolejny rok.

Urzędnicy ZUS przeprowadzili śledztwo i ustalili, że poza podpisaniem umowy o pracę z bardzo wysokim wynagrodzeniem oszuści ograniczyli się do żądania wypłaty zasiłku. W rzeczywistości zatrudniona nie pojawiła się nawet w miejscu pracy, a pracodawca nie zdążył wypłacić jej ani grosza wynagrodzenia.

Tym razem ZUS nie ograniczył się do odmowy wypłaty zasiłku, ale skierował sprawę do prokuratury, która postawiła pracodawcy i zatrudnionej przez niego kobiecie zarzuty usiłowania oszustwa. Sąd Rejonowy w Rawiczu uznał oboje za winnych zarzucanych im czynów i skazał.

– ZUS jest zobowiązany do ochrony interesów wszystkich swoich klientów. Jeżeli ktoś oszukuje, koszt tego ponoszą wszyscy, którzy opłacają składki – komentuje Wojciech Andrusiewicz z Centrali Zakładu w Warszawie. – W sytuacjach niepozostawiających żadnych wątpliwości i ewidentnie wskazujących na próbę wyłudzenia kierujemy sprawę do organów ścigania.

– Wszystkie zawiadomienia od instytucji publicznych, w tym ZUS, traktujemy bardzo poważnie i jeśli po przeprowadzeniu postępowania okaże się, że zarzuty są uzasadnione, kierujemy akt oskarżenia do sądu. Niech ta sprawa będzie przykładem tego, jakie mogą być skutki próby oszukania państwa – dodaje Arkadiusz Jaraszek, prokurator z Prokuratury Krajowej.

Takich przypadków będzie więcej. Prokuratorzy kończą już postępowania dotyczące kolejnych osób, które pomagały w zakładaniu fikcyjnej działalności gospodarczej, by wyłudzić wysoki zasiłek macierzyński. Następne sprawy czekają w kolejce. W pierwszej połowie tego roku ZUS odmówił wypłaty zasiłku 852 kobietom w ciąży. Aż 460 z nich nie odwołało się od tej decyzji, co wskazywałoby, że bezpodstawnie ubiegały się o świadczenie.

To pierwszy wyrok skazujący pracodawcę na karę pozbawienia wolności za usiłowanie wyłudzenia zasiłku. Osiem miesięcy więzienia w zawieszeniu na rok i 500 zł grzywny dostała też pracownica, która zasiłek miała otrzymywać.

Poszło o prawie 90 tys. zł świadczenia dla kobiety, która zaraz po podpisaniu umowy o pracę z wynagrodzeniem wynoszącym 7,5 tys. zł miesięcznie rozchorowała się i poszła na zwolnienie lekarskie. Po kilku miesiącach złożyła wniosek o przyznanie świadczenia rehabilitacyjnego na kolejny rok.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Nieruchomości
Trybunał: nabyli działkę bez zgody ministra, umowa nieważna
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Praca, Emerytury i renty
Czy każdy górnik może mieć górniczą emeryturę? Ważny wyrok SN
Prawo karne
Kłopoty żony Macieja Wąsika. "To represje"
Sądy i trybunały
Czy frankowicze doczekają się uchwały Sądu Najwyższego?
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Sądy i trybunały
Łukasz Piebiak wraca do sądu. Afera hejterska nadal nierozliczona