Trzeba pamiętać, że świadczenie rehabilitacyjne przysługuje dopiero po wykorzystaniu całego limitu zwolnienia lekarskiego. Nie można otrzymywać go zamiast lub w trakcie chorobowego. Żeby zachować ciągłość wypłaty świadczeń wniosek musi trafić do ZUS, co najmniej 1,5 miesiąca przed zakończeniem zwolnienia.
Gdy 182 dni nie wystarczają
Przypomnijmy, że na zwolnieniu lekarskim możemy być nieprzerwanie przez 182dni, a w przypadku ciąży i gruźlicy - 270 dni. To nie zawsze wystarczy na pełny powrót do zdrowia. Świadczenie rehabilitacyjne pozwoli kontynuować leczenia i rehabilitację przez maksymalnie 12 miesięcy. Dostaniemy je, o ile lekarz orzecznik stwierdzi, że mamy szansę na powrót do zdrowia.
Oczywiście wniosek o świadczenie z kompletem dokumentów trzeba złożyć odpowiednio wcześnie - co najmniej 6 tygodni przed zakończeniem okresu zasiłkowego. Zwykle jest to mniej więcej w 120 dniu zwolnienia lekarskiego, a w przypadku ciąży i gruźlicy – około 228 dnia. Warto pilnować terminu, ponieważ na wypłatę zasiłku Zakład ma 30 dni od momentu przyznania.
- Świadczenie rehabilitacyjne jest więc kontynuacją zasiłku chorobowego. Możemy je otrzymać wtedy, gdy wyczerpaliśmy już cały okres zasiłkowy i nadal jesteśmy niezdolni do pracy, ale dalsze leczenie lub rehabilitacja dają nadzieję, że do niej wrócimy – mówi Iwona Kowalska, regionalny rzecznik prasowy ZUS na Dolnym Śląsku.
Wniosek o świadczenie rehabilitacyjne składa się w oddziale ZUS właściwym dla miejsca zamieszkania.