Rz: Czy zmiana rozliczania wpłat składek od stycznia 2018 r. oznacza, że ZUS może wyłączyć przedsiębiorcę z ubezpieczenia chorobowego najwcześniej od stycznia 2018 r., czy może to zrobić od wcześniejszych miesięcy?
Andrzej Radzisław: Nowe zasady opłacania składek będą obowiązywały od 1 stycznia 2018 r., a więc będą miały zastosowanie już do składek za grudzień 2017 r. Gdyby więc przedsiębiorca miał zadłużenie w ZUS-ie, a składki za grudzień 2017 r. opłaci w styczniu 2018 r., to ZUS rozliczy wpłatę w pierwszej kolejności na zaległość. W konsekwencji nie zostaną pokryte w pełni składki na ubezpieczenia społeczne, w tym chorobowe, za grudzień. To będzie oznaczało, że od 1 grudnia 2017 r. ustanie dobrowolne ubezpieczenie chorobowe. Następstwem wyłączenia z ubezpieczenia chorobowego jest brak prawa do świadczeń chorobowych. To zaś oznacza, że nawet gdy działalność przez pewien okres w trakcie miesiąca faktycznie nie była wykonywana z uwagi na chorobę, przedsiębiorca za ten czas nie otrzyma zasiłku i będzie musiał opłacić składki od pełnej podstawy wymiaru. W ten sam sposób, jak prowadzący działalność, potraktowana zostanie osoba współpracująca.
Aby tego uniknąć, przedsiębiorca powinien uregulować zadłużenie albo zawrzeć z ZUS-em umowę o spłatę zaległości w ramach układu ratalnego.
Czy to prawda, że ubezpieczenie chorobowe nie ustaje, jeśli niedopłata za dany miesiąc nie przekracza 6,60 zł? Czy ma to znaczenie w kontekście tego, że ZUS będzie od stycznia 2018 r. rozliczał wpłatę od najstarszych zaległości?
ZUS uznaje, że zaległość w takiej wysokości nie powoduje, że ustaje ubezpieczenie chorobowe. Gdy więc za dany miesiąc przedsiębiorca dokona wpłaty zaniżonej, ale brakuje nie więcej niż 6,60 zł, to ubezpieczenie chorobowe nie ustanie. Również przedsiębiorca, który ma zaległość nieprzekraczającą tego poziomu, a opłacając składki bieżące nie ureguluje tego zadłużenia, nie zostanie wyłączony z ubezpieczenia chorobowego.