- Jako członek zarządu spółki z o.o. chcę zaangażować członka rodziny (emeryta) do pełnienia funkcji prokurenta. Jak to zrobić, aby było korzystnie finansowo? Czy lepiej zaproponować mu umowę o pracę, zlecenie, a może wystarczy sama uchwała zarządu spółki o powołaniu na tę funkcję? Czy w takiej sytuacji trzeba będzie odprowadzać za niego składki jak za pracownika? – pyta czytelnik.
O podleganiu bądź nie obowiązkowi składkowemu wobec ZUS decydować będzie podstawa prawna nawiązania współpracy między spółką a przyszłym prokurentem. Wynika to z kilku okoliczności.
Zgodnie z art. 1091 § 1 kodeksu cywilnego prokura jest pełnomocnictwem udzielonym przez przedsiębiorcę podlegającego obowiązkowi wpisu do rejestru przedsiębiorców. Obejmuje umocowanie do czynności sądowych i pozasądowych związanych z prowadzeniem przedsiębiorstwa.
W konsekwencji prokura jako szczególna forma pełnomocnictwa wynika z oświadczenia woli mocodawcy. Nie musi natomiast wynikać z umowy o pracę ani umowy cywilnoprawnej. Jednak samo powołanie prokurenta uchwałą zarządu nie oznacza, że powstaje w tym zakresie jakikolwiek stosunek prawny między spółką a prokurentem (oprócz stosunku pełnomocnictwa). Wykonywania obowiązków prokurenta nie można więc utożsamiać z zawarciem umowy o pracę ani umowy cywilnoprawnej ze spółką.
Na potwierdzenie tego stanowiska można przywołać wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z 5 marca 2008 r. (III AUa 651/07). SA zauważył, że „sama prokura (...) stanowi szczególny rodzaj pełnomocnictwa i nie skutkuje obowiązkami przewidzianymi w ustawie o systemie ubezpieczeń społecznych". Ponadto zaakcentował, że brakuje podstaw do przyjęcia, aby ustanowienie prokury wiązało się z istnieniem jakiegokolwiek innego stosunku podstawowego, np. stosunku pracy.