Emeryt bez końca na umowie o pracę na czas określony - wyrok TSUE

Strony umowy o pracę zawartej na czas określony mogą bez ograniczenia w czasie i wielokrotnie przesuwać ustalony termin rozwiązania tej umowy, jeżeli pracownik na skutek osiągnięcia zwykłego wieku emerytalnego nabył prawo do emerytury.

Publikacja: 14.06.2018 06:20

Emeryt bez końca na umowie o pracę na czas określony - wyrok TSUE

Foto: 123RF

Do takiego wniosku, kontrowersyjnego z punktu widzenia polskich przepisów, doszedł Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) w wyroku z 28 lutego 2018 r. w sprawie Hubertus John przeciwko Freie Hansestadt Bremen (C-46/17).

W czym problem

Hubertus John był zatrudniony przez miasto Brema w charakterze nauczyciela kontraktowego. Umowa o pracę miała się rozwiązać w dniu osiągnięcia przez nauczyciela ustawowego wieku emerytalnego. Pracownik wystąpił z wnioskiem do pracodawcy o umożliwienie mu dalszej pracy po osiągnięciu wieku emerytalnego, tj. do końca roku szkolnego 2014/2015. Pracodawca przystał na tę propozycję. Strony zawarły porozumienie, w którym przesunęły termin rozwiązania stosunku pracy na 31 lipca 2015 r. W lutym 2015 r. pracownik zwrócił się do pracodawcy o ponowne przesunięcie daty rozwiązania stosunku pracy – do końca pierwszego półrocza roku szkolnego 2015/2016, tj. do 31 stycznia 2016 r., co tym razem spotkało się z odmową pracodawcy.

Sprawa trafiła do sądu pracy. W swoich rozważaniach sąd potwierdził, że prawo niemieckie pozwala stronom umowy o pracę przesunąć termin rozwiązania umowy o pracę, jeżeli pracownik osiągnął wiek emerytalny i ma prawo do emerytury. Przepisy te nie przewidują żadnego ograniczenia co do możliwości przesuwania przez strony daty rozwiązania umowy. Jednocześnie sąd krajowy zastanawiał się, czy przepisy te są zgodne z postanowieniami porozumienia ramowego mającymi na celu zapobieganie nadużyciom przy korzystaniu z kolejnych umów o pracę na czas określony oraz czy nie naruszają one przepisów dyrektywy 2000/78 lub ogólnych zasad prawa Unii Europejskiej.

Zdaniem Trybunału

Trybunał Sprawiedliwości uznał, że przepisy niemieckie nie naruszają zasady niedyskryminacji ze względu na wiek. Stanowią one odstępstwo od zasady automatycznego rozwiązywania umowy o pracę z chwilą osiągnięcia przez pracownika wieku emerytalnego. Jednocześnie umożliwiają osobom w wieku emerytalnym wielokrotnie przesuwać termin rozwiązania umowy o pracę. Zdaniem TSUE takie warunki mogą umożliwić pracownikowi, jak również jego pracodawcy, kontynuowanie stosunku pracy tylko wtedy, gdy uznają oni takie rozwiązanie za korzystne w kontekście kontynuowania działalności po osiągnięciu wieku emerytalnego.

Jak to wpływa na nasze prawo

Maciej Andrzejewski, adwokat prawnik w Kancelarii CMS

Omawiany wyrok wydaje się kontrowersyjny z punktu widzenia polskich przepisów. Polskie prawo dopuszcza zawarcie nie więcej niż trzech umów o pracę na czas określony, a łączny okres zatrudnienia na podstawie takich umów nie może przekroczyć 33 miesięcy. Odstępstwa od tej zasady są dopuszczalne m.in. w przypadku zastępstwa pracownika w czasie jego usprawiedliwionej nieobecności w pracy albo wykonywania pracy o charakterze dorywczym lub sezonowym. Przepisy nie przewidują odstępstw związanych z osiągnięciem przez pracownika wieku emerytalnego.

Należy także pamiętać, że uzgodnienie między stronami w trakcie trwania umowy o pracę na czas określony dłuższego okresu wykonywania pracy na podstawie tej umowy uważa się za zawarcie, od dnia następującego po dniu, w którym miało nastąpić jej rozwiązanie, nowej umowy o pracę na czas określony. W tej sytuacji zawieranie z pracownikiem w wieku emerytalnym kilku kolejnych umów o pracę na czas określony (albo przesuwanie terminu rozwiązania trwającej umowy terminowej) jest niedopuszczalne. Taka praktyka może doprowadzić do przekształcenia terminowej umowy o pracę w umowę na czas nieokreślony. Stanie się tak, jeśli strony przekroczą określone w kodeksie pracy limity liczby albo czasu trwania umów o pracę na czas określony.

Omawiany wyrok nie oznacza jednak, że polskie prawo jest niezgodne z unijnym. Przepisy prawa Unii wprowadzają minimalny poziom ochrony, pozostawiając państwom członkowskim możliwość stosowania przepisów bardziej korzystnych dla pracowników. Polskie przepisy należy w tym przypadku uznać za dopuszczalne, jako zapewniające wyższy poziom ochrony.

Warto zwrócić uwagę na jeszcze jeden element omawianego wyroku. TSUE wskazał, że dopuszczalne jest automatyczne rozwiązywanie umów o pracę z pracownikami, którzy spełniają przesłanki wieku i zgromadzonych składek celem korzystania ze swoich uprawnień emerytalnych. Takie uregulowania od wielu lat stanowią część prawa pracy niektórych państw członkowskich. Mechanizm ten opiera się na równowadze pomiędzy względami natury politycznej, ekonomicznej, socjalnej, demograficznej lub budżetowej. Polskie przepisy nie przewidują takiego rozwiązania. Pracodawca nie może rozwiązać umowy o pracę na czas nieokreślony tylko z tego powodu, że pracownik osiągnął wiek emerytalny. Takie stanowisko wielokrotnie wyraził Sąd Najwyższy w swoich wyrokach (por. m.in. wyrok z 4 listopada 2004 r., I PK 7/04 oraz uchwałę (7) z 21 stycznia 2009 r., II PZP 13/08).

Do takiego wniosku, kontrowersyjnego z punktu widzenia polskich przepisów, doszedł Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) w wyroku z 28 lutego 2018 r. w sprawie Hubertus John przeciwko Freie Hansestadt Bremen (C-46/17).

W czym problem

Pozostało 96% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Nieruchomości
Trybunał: nabyli działkę bez zgody ministra, umowa nieważna
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Praca, Emerytury i renty
Czy każdy górnik może mieć górniczą emeryturę? Ważny wyrok SN
Prawo karne
Kłopoty żony Macieja Wąsika. "To represje"
Sądy i trybunały
Czy frankowicze doczekają się uchwały Sądu Najwyższego?
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Sądy i trybunały
Łukasz Piebiak wraca do sądu. Afera hejterska nadal nierozliczona