PPK w czasie koronawirusa: zawieszenie wpłat na ryzyko pracodawcy

Polski Fundusz Rozwoju uznał, że firma, która wprowadziła rozwiązania antykryzysowe, może zawiesić dokonywanie wpłat na pracowniczy plan kapitałowy. Takiej możliwości nie przewiduje jednak specustawa o COVID-19.

Publikacja: 03.06.2020 17:45

PPK w czasie koronawirusa: zawieszenie wpłat na ryzyko pracodawcy

Foto: Adobe Stock

Szukając oszczędności pracodawcy zmniejszają lub czasowo zawieszają odpis na zakładowy fundusz świadczeń socjalnych, obniżają wymiary etatów czy redukują samozatrudnienie. W zakresie zmniejszenia wydatkowania pojawiła się również możliwość zaoszczędzenia na składkach odprowadzanych na pracownicze plany kapitałowe.

Obowiązujące przepisy dopuszczają możliwość zaprzestania finansowania składek na PPK po spełnieniu wskazanych w nich przesłanek. Warto jednak ustalić, czy istnieje taka podstawa w przypadku stanu epidemii wywołanej COVID-19.

Czytaj też: PPK: oszczędności nie trzeba przenosić

Ustawowe przesłanki

Kwestie niefinansowania wpłat reguluje art. 25 ust. 4 ustawy z 4 października 2018 r. o pracowniczych planach kapitałowych. Zgodnie z tym przepisem podmiot zatrudniający i uczestnik PPK:

1) w okresie przestoju ekonomicznego, o którym mowa w art. 2 pkt 1 ustawy z 11 października 2013 r. o szczególnych rozwiązaniach związanych z ochroną miejsc pracy (DzU z 2017 r., poz. 842 oraz z 2018 r. poz. 650 i 1608), oraz w okresie obniżonego wymiaru czasu pracy, o którym mowa w art. 2 pkt 2 tej ustawy,

2) w przypadku zaistnienia przesłanek niewypłacalności pracodawcy, o których mowa w ustawie z 13 lipca 2006 r. o ochronie roszczeń pracowniczych w razie niewypłacalności pracodawcy (DzU 2018 r., poz. 1433 i 2192),

3) w okresie przejściowego zaprzestania prowadzenia działalności gospodarczej lub ograniczenia jej prowadzenia na skutek powodzi i braku środków na wypłatę wynagrodzeń dla pracowników, o których mowa w art. 23 ustawy z 16 września 2011 r. o szczególnych rozwiązaniach związanych z usuwaniem skutków powodzi (DzU z 2018 r., poz. 1473 i 1669)

nie finansują wpłaty podstawowej ani wpłaty dodatkowej, z zastrzeżeniem ust. 5.

Przepisy ustawy o PPK jako powód zaprzestania odprowadzania składek wskazują na okres przestoju ekonomicznego oraz obniżonego wymiaru czasu pracy, odnosząc się jednak do rozwiązań z ustawy z 2013 r. o szczególnych rozwiązaniach związanych z ochroną miejsc pracy. Obecnie wielu pracodawców korzysta z podobnych rozwiązań, ale przewidzianych przepisami ustawy z 31 marca 2020 r. o zmianie ustawy o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych, nazywanej potocznie tarczą antykryzysową. Co istotne, te ustawy przewidują inne przesłanki wprowadzenia przestoju. W tarczy antykryzysowej nie znajdziemy również odesłania wprost do art. 25 ust. 4 ustawy o PPK.

Oficjalne stanowisko

Polski Fundusz Rozwoju, który sprawuje nadzór nad wdrożeniem PPK, przedstawił na stronie mojeppk.pl opinię, zgodnie z którą wpłaty do planu kapitałowego nie są finansowane również wtedy, gdy przestój ekonomiczny albo obniżony wymiar czasu pracy został wprowadzony zgodnie z przepisami tarczy antykryzysowej. Choć to stanowisko niewątpliwie ucieszyło wielu pracodawców, to zastanawiająca jest podstawa do prezentowania takiej interpretacji. Przepisy ustawy z 2013 r. w przypadku tarczy antykryzysowej stosuje się wyłącznie w wybranym zakresie wskazanym w tej ustawie (jak np. w przypadku wypłat i rozliczania otrzymanych dopłat – art. 15g ust. 17, czy warunków dotyczących niepozostawania przez przedsiębiorcę w trudnej sytuacji majątkowej – art. 15g ust. 3).

Nie ulega wątpliwości, że przestój wprowadzony na podstawie ustawy z 2013 r. nie jest tym samym co przestój z tarczy antykryzysowej. O ile sama interpretacja zdaje się być bardzo korzystna dla przedsiębiorców, to nie ma pewności, czy w dalszej perspektywie będzie aktualna. Nie można zapominać, że interpretacje publikowane przez różnego rodzaju instytucje często zmieniają swoją treść lub nawet są usuwane z oficjalnych źródeł informacji. Tak naprawdę pracodawcy nie mają obecnie jednoznacznego mechanizmu, który w sposób całkowicie bezpieczny pozwoliłby zaprzestać odprowadzania składek na PPK w związku z przestojem spowodowanym epidemią COVID-19.

Kara za wykroczenie

Nie można zapominać, że prowadzenie PPK jest obowiązkiem ustawowym, którego naruszenie stanowi wykroczenie. Zgodnie z art. 107 pkt 2, kto jako podmiot zatrudniający albo osoba obowiązana do działania w imieniu podmiotu zatrudniającego nie dopełnia obowiązku dokonywania wpłat do PPK w przewidzianym przepisami terminie, podlega karze grzywny w wysokości od 1000 zł do 1 000 000 zł.

Oczywiście, w przypadku ewentualnego postępowania wywołanego nieuiszczaniem składek na PPK, powołanie się na interpretację PFR, który wskazywał na brak takiego obowiązku, powinno zostać wzięte pod uwagę jako okoliczność łagodząca przy ustalaniu odpowiedzialności pracodawcy za to naruszenie.

Kara grzywny, jaka grozi za naruszenie przepisów ustawy o PPK, nie jest jednak jedynym zagrożeniem związanym z zawieszeniem odprowadzania składek na PPK. W takiej sytuacji pracownikom uczestniczącym w PPK przysługuje roszczenie o zapłatę kwoty odpowiadającej nieodprowadzonym składkom. Okres przedawnienia dla roszczeń z tytułu wpłat wynosi 5 lat, licząc od dnia, w którym stały się wymagalne.

Problemy z rozliczeniem

Gdyby pracodawca zdecydował się podzielić stanowisko PFR i nie finansować składek na PPK, musi powiadomić o tym fakcie uczestników PPK i dać im możliwość złożenia deklaracji o dalsze finansowanie wpłaty podstawowej i dodatkowej w części dotyczącej pracownika. Należy udostępnić pracownikom wzór takiej deklaracji, który jest dostępny na stronie mojeppk.pl.

W praktyce przedsiębiorcy, którzy skorzystali z możliwości niefinansowania składek PPK z uwagi na sytuację COVID-19, napotykają jednak problemy z rozliczaniem tych wpłat. Najczęściej zgłaszają, że systemy naliczające wynagrodzenie – a za tym składki na PPK – nie są przystosowane do dokonywania wpłat wyłącznie finansowych przez zatrudnionych, którzy taką deklarację złożyli.

Dodatkowych problemów nastręcza fakt rozliczania składek, gdy przestój został wprowadzony w trakcie miesiąca. Na stronie mojeppk.pl wskazany został sposób naliczania składek w takim wypadku. Zgodnie z tym stanowiskiem należy dokonać wpłat do PPK za okres sprzed ogłoszonego przestoju ekonomicznego bądź obniżonego wymiaru czasu pracy. Dopiero od wynagrodzeń po zastosowaniu jednej z tych dwóch instytucji nie dokonuje się wpłat składek na PPK.

PRZYKŁAD

Przestój ekonomiczny został ogłoszony 12 kwietnia 2020 r. Ma trwać do 12 czerwca 2020 r. Za okres:

- sprzed 12 czerwca należy naliczyć składki na PPK,

- za okres od 12 kwietnia do 12 czerwca składki nie będą naliczane i odprowadzane.

Dzielenie miesiąca na dni, od których nalicza się i nie nalicza składki, z pewnością będzie dla pracodawców czasochłonne.

W porozumieniu z załogą

Jest pewna możliwość na podstawie obowiązujących regulacji, aby zminimalizować ryzyko po stronie pracodawcy. Do porozumienia zawieranego z przedstawicielami związków zawodowych bądź pracowników na podstawie art. 15g ust. 4 tarczy, które jest podstawą wprowadzenia przestoju ekonomicznego bądź obniżenia wymiaru czasu pracy i otrzymania dofinansowania z FGŚP, należy dodać zapis o zaprzestaniu finansowania składek na PPK, z powołaniem na obecną regulację. Taki zapis nie powinien wpłynąć na możliwość uzyskania dofinansowania z tarczy antykryzysowej, a pomoże zminimalizować ryzyko, gdyż ten fakt zostanie uzgodniony ze stroną pracowniczą.

Wojciech Górski jest prawnikiem w Kancelarii Prawnej Schampera, Dubis, Zając i Wspólnicy sp.k. (SDZLEGAL SCHINDHELM)

Zdaniem autorki

Katarzyna Gospodarowicz, radca prawny, partner Kancelaria Prawna Schampera, Dubis, Zając i Wspólnicy sp.k. (SDZLEGAL SCHINDHELM)

Zawarcie porozumienia z przedstawicielami pracowników jest minimalizującym ryzyko sposobem na zawieszenie finansowania wpłat na PPK, jednak wymaga współdziałania z reprezentacją pracowników lub związkami zawodowymi. Nie można zapominać, że porozumienie musi zostać wypracowane z reprezentacją, a nie zawsze zawieszenie wpłat na PPK może być w interesie pracowników. Znajdowanie takich rozwiązań nie byłoby potrzebne, gdyby ustawodawca wprowadził odpowiednią regulację w tarczy antykryzysowej. W takiej sytuacji nie byłoby wątpliwości i pracodawcy mogliby bez żadnej obawy zaprzestać finansowania składek na PPK w odniesieniu do pracowników objętych przestojem czy obniżonym wymiarem czasu pracy.

Szukając oszczędności pracodawcy zmniejszają lub czasowo zawieszają odpis na zakładowy fundusz świadczeń socjalnych, obniżają wymiary etatów czy redukują samozatrudnienie. W zakresie zmniejszenia wydatkowania pojawiła się również możliwość zaoszczędzenia na składkach odprowadzanych na pracownicze plany kapitałowe.

Obowiązujące przepisy dopuszczają możliwość zaprzestania finansowania składek na PPK po spełnieniu wskazanych w nich przesłanek. Warto jednak ustalić, czy istnieje taka podstawa w przypadku stanu epidemii wywołanej COVID-19.

Pozostało 94% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Spadki i darowizny
Poświadczenie nabycia spadku u notariusza: koszty i zalety
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Prawo w Firmie
Trudny państwowy egzamin zakończony. Zdało tylko 6 osób
Podatki
Składka zdrowotna na ryczałcie bez ograniczeń. Rząd zdradza szczegóły
Ustrój i kompetencje
Kiedy można wyłączyć grunty z produkcji rolnej
Sądy i trybunały
Reforma TK w Sejmie. Możliwe zmiany w planie Bodnara