ZUS musi się domagać zwrotu wypłaty od właściwego adresata

Co do zasady nienależnie pobrane świadczenia, np. zasiłek chorobowy, oddaje osoba, która je pobrała. Tylko wyjątkowo ZUS może go żądać od pracodawcy wypłacającego tę kwotę.

Publikacja: 15.04.2016 02:00

ZUS musi się domagać zwrotu wypłaty od właściwego adresata

Foto: www.sxc.hu

Zatrudniłem pracownicę od 1 lipca 2105 r. do 31 grudnia 2016 r. ZUS 10 marca br. wydał decyzję, w której zobowiązał mnie do zwrotu nienależnie wypłaconego jej zasiłku chorobowego od 3 września do 23 grudnia 2015 r. (zwolnienie lekarskie – ciąża), a zasiłek wypłacono na mój wniosek (płatnika składek). Wcześniej ZUS wydał decyzję i podał, że pracownica nie podlega ubezpieczeniom społecznym od 1 lipca 2015 r. Ustalił, że umowę o pracę zawarliśmy dla pozoru w celu uzyskania świadczeń z ubezpieczenia chorobowego. Czy ZUS zasadnie żąda ode mnie (pracodawcy) zwrotu zasiłku chorobowego? – pyta czytelnik.

Nie. Zgodnie z art. 84 ust. 6 ustawy z 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (dalej: ustawa o sus), jeżeli pobranie nienależnych świadczeń zostało spowodowane przekazaniem przez płatnika składek lub inny podmiot nieprawdziwych danych mających wpływ na prawo do świadczeń lub na ich wysokość, obowiązek zwrotu tych świadczeń wraz z odsetkami obciąża odpowiednio płatnika składek lub inny podmiot. Z kolei art. 84 ust. 1 ustawy o sus wskazuje, że do zwrotu nienależnie pobranego świadczenia z ubezpieczeń społecznych obowiązana jest osoba, która je nienależnie pobrała.

Za nienależnie pobrane świadczenia uważa się m.in. te przyznane lub wypłacone na podstawie nieprawdziwych zeznań lub fałszywych dokumentów albo w innych przypadkach świadomego wprowadzania w błąd organu wypłacającego świadczenia przez osobę pobierającą świadczenia (art. 84 ust. 2 ustawy o sus).

Kto wziął, ten oddaje

Sąd Najwyższy w wyroku z 10 czerwca 2008 r. (I UK 376/07) wskazał m.in., że obowiązek zwrotu nienależnie wypłaconych świadczeń z ubezpieczeń społecznych obciąża płatnika składek w myśl art. 84 ust. 6 ustawy o sus tylko wtedy:

- gdy ich pobranie spowodowane zostało przekazaniem przez niego nieprawdziwych danych wpływających na prawo do świadczeń lub ich wysokość,

- nie ma jednocześnie podstaw do żądania takiego zwrotu od osoby, której faktycznie świadczenia wypłacono, gdyż nie można uznać, że pobrała je nienależnie w rozumieniu art. 84 ust. 2 ustawy o sus. Podobne stanowisko zajął SN w wyroku z 17 stycznia 2012 r. (I UK 194/11). Uznał, że zwrot tych świadczeń obciąża płatnika składek tylko wtedy, gdy brakuje podstaw do żądania takiego zwrotu bezpośrednio od osoby, której je wypłacono, ponieważ nie można uznać, że pobrała je nienależnie w rozumieniu art. 84 ust. 2 ustawy o sus. Zasadą wynikającą z art. 84 ust. 1 ustawy o sus jest więc zwrot nienależnie pobranego świadczenia przez osobę, która je pobrała. Dlatego płatnik składek nie musi oddawać świadczeń nienależnie pobranych przez inne osoby, gdy przepisy pozwalają dochodzić ich od osoby, którym je faktycznie wypłacono (art. 84 ust. 6 ustawy o sus).

Umowa dla pozoru

Jeżeli strony umowy o pracę nie zamierzają wywołać skutku prawnego polegającego na nawiązaniu stosunku pracy, a umowa ta ma mieć konsekwencje wyłącznie w sferze ubezpieczenia społecznego, to jako pozorna jest nieważna (art. 83 § 1 kodeksu cywilnego). Gdyby więc zawarto umowę o pracę wyłącznie po to, aby uzyskać świadczenia na wypadek choroby i macierzyństwa, domniemany pracownik świadomie wprowadza ZUS w błąd. Domaga się bowiem od niego świadczeń, choć faktycznie nie ma tytułu do objęcia go ubezpieczeniem chorobowym. W takim przypadku zachowaniu pracownika można przypisać to, co określa art. 84 ust. 2 pkt 2 ustawy o sus. W konsekwencji to od niego ZUS powinien domagać się nienależnie wypłaconego zasiłku (por. wyrok SN z 6 sierpnia 2013 r., II UK 11/13).

Według ZUS (decyzja o niepodleganiu ubezpieczeniom społecznym) domniemana pracownica nie była objęta ubezpieczeniem chorobowym, gdyż nie istniał do niego żaden tytuł. Samo zaś zawarcie umowy nie przesądzało o nawiązaniu stosunku pracy, który – jak ustalono – był zawarty dla pozoru, aby dostać świadczenia chorobowe. Tym samym zasiłek chorobowy się nie należał i ZUS słusznie domaga się jego zwrotu.

Żądanie to jest jednak nieuzasadnione wobec czytelnika. Adresatem tej decyzji powinna być rzekoma pracownica jako osoba, która faktycznie otrzymała zasiłek chorobowy.

Takie stanowisko zajął też Sąd Rejonowy w Gliwicach w wyroku z 7 kwietnia 2015 r. (VI U 382/14). Jak podkreślił, „odwołujący miałby obowiązek zwrócić wypłacony zainteresowanej zasiłek chorobowy tylko wówczas, gdy nie tylko jego pobranie spowodowane zostało przekazaniem przez odwołującego nieprawdziwych danych mających wpływ na prawo do świadczeń lub ich wysokość, ale jednocześnie brak jest podstaw do żądania takiego zwrotu od zainteresowanej. Obie przesłanki art. 84 ust. 6 ustawy o sus muszą zostać spełnione łącznie, aby zwrotu zasiłku chorobowego można dochodzić od odwołującego".

Trzeba się odwołać

W tych okolicznościach warto odwołać się od decyzji ZUS, powołując się na podaną argumentację. W piśmie należy wyraźnie pokreślić, że niedoszły pracodawca nie jest zobowiązany do zwrotu nienależnie wypłaconego zasiłku chorobowego za okres od 3 września do 23 grudnia 2015 r.

—Marcin Nagórek, radca prawny

podstawa prawna:: art. 84 ust. 1, 2, 6 ustawy z 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (tekst jedn. DzU z 2015 r., poz. 121 ze zm.)

Zatrudniłem pracownicę od 1 lipca 2105 r. do 31 grudnia 2016 r. ZUS 10 marca br. wydał decyzję, w której zobowiązał mnie do zwrotu nienależnie wypłaconego jej zasiłku chorobowego od 3 września do 23 grudnia 2015 r. (zwolnienie lekarskie – ciąża), a zasiłek wypłacono na mój wniosek (płatnika składek). Wcześniej ZUS wydał decyzję i podał, że pracownica nie podlega ubezpieczeniom społecznym od 1 lipca 2015 r. Ustalił, że umowę o pracę zawarliśmy dla pozoru w celu uzyskania świadczeń z ubezpieczenia chorobowego. Czy ZUS zasadnie żąda ode mnie (pracodawcy) zwrotu zasiłku chorobowego? – pyta czytelnik.

Pozostało 89% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Nieruchomości
Trybunał: nabyli działkę bez zgody ministra, umowa nieważna
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Praca, Emerytury i renty
Czy każdy górnik może mieć górniczą emeryturę? Ważny wyrok SN
Prawo karne
Kłopoty żony Macieja Wąsika. "To represje"
Sądy i trybunały
Czy frankowicze doczekają się uchwały Sądu Najwyższego?
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Sądy i trybunały
Łukasz Piebiak wraca do sądu. Afera hejterska nadal nierozliczona