Rejestracja działalności gospodarczej nie odbierze zasiłku z etatu

Wpis do ewidencji działalności gospodarczej stwarza domniemanie, że się ją prowadzi. Pozbawiony przez ZUS zasiłku może jednak wykazać, że w czasie choroby faktycznie biznesu nie prowadził.

Publikacja: 01.04.2016 06:00

Rejestracja działalności gospodarczej nie odbierze zasiłku z etatu

Foto: Fotorzepa, Andrzej Bogacz

- Pracowałem na etacie do 31 stycznia br., jednocześnie kontynuując działalność gospodarczą. W tym dniu zachorowałem i byłem na zwolnieniu lekarskim do 10 lutego br. ZUS odmówił mi jednak prawa do zasiłku chorobowego od 1 do 10 lutego br. Uznał, że po ustaniu stosunku pracy kontynuowałem działalność gospodarczą. Tymczasem nie wykonywałem wtedy żadnych czynności i nie uzyskałem żadnych przychodów, co może poświadczyć m.in. księgowa. Czy warto odwołać się do sądu od decyzji ZUS? – pyta czytelnik.

Zasiłek chorobowy z tytułu niezdolności do pracy powstałej w czasie trwania ubezpieczenia chorobowego, jak i z tytułu niezdolności do pracy powstałej po ustaniu tytułu ubezpieczenia nie przysługuje za okres po ustaniu tytułu ubezpieczenia chorobowego, jeżeli osoba niezdolna do pracy m.in. kontynuuje działalność zarobkową lub podjęła działalność zarobkową stanowiącą tytuł do objęcia obowiązkowo lub dobrowolnie ubezpieczeniem chorobowym albo zapewniającą prawo do świadczeń za okres niezdolności do pracy z powodu choroby. Wynika to z art. 13 ust. 1 pkt 2 ustawy z 25 czerwca 1999 r. o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa (dalej: ustawa zasiłkowa).

Nowy tytuł ubezpieczenia

Jak można wnioskować z opisu, właśnie ten przepis był podstawą decyzji ZUS przy założeniu, że czytelnik kontynuował działalność gospodarczą. Jak wskazał Sąd Najwyższy w postanowieniu z 7 maja 2003 r. (III UZP 3/03) wyłączenie prawa do zasiłku chorobowego na podstawie art. 13 ustawy zasiłkowej dotyczy sytuacji, gdy osoba niezdolna do pracy po ustaniu tytułu ubezpieczenia chorobowego nie podlega żadnemu ubezpieczeniu, natomiast kontynuuje lub podejmuje działalność zarobkową uprawniającą ją do objęcia dobrowolnym ubezpieczeniem chorobowym.

Warto odwołać się do uzasadnienia wyroku Sądu Najwyższego z 4 czerwca 2012 r. (I UK 13/12), gdyż podany w nim stan faktyczny jest bardzo zbliżony do tego u czytelnika. SN wskazał, że zasiłek chorobowy zastępuje utracony zarobek. Ryzykiem chronionym jest zaś w tym przypadku niemożność wykonywania (kontynuowania lub podjęcia) każdej działalności zarobkowej. Chodzi zarówno o tę, której wykonywanie dawało tytuł do objęcia ubezpieczeniem, jak i wykonywanej równolegle z taką działalnością, a ponadto jakiejkolwiek nowej działalności dającej źródło utrzymania. Jeżeli po ustaniu tytułu ubezpieczenia dojdzie do kontynuowania lub podjęcia działalności, zostanie ona objęta ubezpieczeniami społecznymi. Wówczas zdarzenie ubezpieczeniowe (choroba) będzie pozostawać w związku z nowym tytułem ubezpieczenia.

Broni brak aktywności

SN wskazał, że w świetle orzecznictwa o podleganiu ubezpieczeniom społecznym z prowadzenia pozarolniczej działalności gospodarczej wpis do jej ewidencji stwarza domniemanie jej prowadzenia (zob. wyrok SN z 18 października 2011 r., II UK 51/11).

Domniemanie to można jednak obalić, udowadniając, że biznes nie był prowadzony, gdyż pojawiły się szczególne okoliczności. Wtedy nie powstaje obowiązek ubezpieczenia społecznego, a co za tym idzie, nie ma tytułu do objęcia dobrowolnym ubezpieczeniem chorobowym. Podleganie obowiązkowo ubezpieczeniom nie obejmuje okresu, w którym zaprzestano prowadzenia działalności albo ją zawieszono na podstawie ustawy z 2 lipca 2004 r. o swobodzie działalności gospodarczej. Tym samym SN w tym wyroku potwierdził aktualność dotychczasowego orzecznictwa. Przez użycie w art. 13 ust. 1 pkt 2 ustawy zasiłkowej określenia „kontynuuje działalność zarobkową" trzeba rozumieć faktyczne prowadzenie biznesu.

Bezruch w finansach

Przenosząc to na sytuację czytelnika, trzeba wyjaśnić, czy zachowałby on prawo do zasiłku chorobowego od 1 do 10 lutego br. należnego z tytułu zakończonego zatrudnienia na umowę o pracę, gdyby udowodnił, że faktycznie nie prowadził działalności (nigdy jej nie podjął, zlikwidował lub zawiesił). Jeśli zaś nie obali domniemania wynikającego z zarejestrowania biznesu, należałoby przyjąć, że od 1 lutego br. uzyskał nowy (niepracowniczy) tytuł do objęcia dobrowolnym ubezpieczeniem chorobowym, jakim jest prowadzenie pozarolniczej działalności. Przystępując do tego ubezpieczenia jako przedsiębiorca nie później niż w ciągu 30 dni od rozwiązania stosunku pracy, nabyłby prawo do zasiłku chorobowego z tytułu tej działalności. Jeśli zgłosi się do tego ubezpieczenia później, będzie go obowiązywał tzw. okres wyczekiwania na prawo do tego świadczenia.

—Marcin Nagórek, radca prawny

podstawa prawna: art. 13 ust. 1 pkt 2 ustawy z 25 czerwca 1999 r. o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa (tekt jedn. DzU z 2014 r., poz. 159 ze zm.)

podstawa prawna: ustawa z 2 lipca 2004 r. o swobodzie działalności gospodarczej (tekt jedn. DzU z 2015 r., poz. 584 ze zm.)

- Pracowałem na etacie do 31 stycznia br., jednocześnie kontynuując działalność gospodarczą. W tym dniu zachorowałem i byłem na zwolnieniu lekarskim do 10 lutego br. ZUS odmówił mi jednak prawa do zasiłku chorobowego od 1 do 10 lutego br. Uznał, że po ustaniu stosunku pracy kontynuowałem działalność gospodarczą. Tymczasem nie wykonywałem wtedy żadnych czynności i nie uzyskałem żadnych przychodów, co może poświadczyć m.in. księgowa. Czy warto odwołać się do sądu od decyzji ZUS? – pyta czytelnik.

Pozostało 88% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Sądy i trybunały
Łukasz Piebiak wraca do sądu. Afera hejterska nadal nierozliczona
Zawody prawnicze
Korneluk uchyla polecenie Święczkowskiego ws. owoców zatrutego drzewa
Konsumenci
UOKiK ukarał dwie znane polskie firmy odzieżowe. "Wełna jedynie na etykiecie"
Zdrowie
Mec. Daniłowicz: Zły stan zdrowia myśliwych nie jest przyczyną wypadków na polowaniach
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Sądy i trybunały
Rośnie lawina skarg kasacyjnych do Naczelnego Sądu Administracyjnego