Jedno konto do ZUS, zaległe składki nie będą się przedawniać

Długi wobec ZUS nie będą się przedawniać. Firma, płacąc składki, najpierw pokryje zaległości.

Aktualizacja: 08.02.2017 05:22 Publikacja: 07.02.2017 23:01

Jedno konto do ZUS, zaległe składki nie będą się przedawniać

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

Rząd przyjął we wtorek nowelizację ważną dla 3 mln przedsiębiorców – wszystkich prowadzących obecnie biznes. Miała ona uprościć rozliczenia z ZUS, a tak naprawdę ułatwi mu egzekucję długów.

Od 1 stycznia 2018 r. składki do ZUS firmy zapłacą jednym przelewem. Pieniądze trafią na specjalne przypisane tylko im konto. Jeśli jednak firma ma zaległości, bieżąca wpłata zostanie przeznaczona na pokrycie długu. Z danych ZUS wynika, że obecnie nawet 0,5 mln aktywnych firm ma zaległości na około 2 mld zł. Zmiany spowodują, że spłacą te zaległości co do złotówki.

– Do tej pory to przedsiębiorca decydował, czy reguluje bieżące składki, czy też spłaca zaległości – mówi Andrzej Radzisław, radca prawny współpracujący z kancelarią LexConsulting.pl. – Po zmianach spłata zaległości będzie się odbywała automatycznie, bez informowania przedsiębiorców o tym fakcie.

Zasady zaliczania wpłat na poczet zaległości zostaną szczegółowo uregulowane dopiero w rozporządzeniu wykonawczym do nowych przepisów. Szczegóły poznamy więc najwcześniej pod koniec roku.

– Może to mieć ogromne znaczenie dla firm startujących w przetargach, które regulując bieżące składki, mogą błędnie zakładać, że nie mają już zaległości, gdyż te wcześniejsze już się przedawniły. Tymczasem zgodnie z proponowanymi zmianami utworzą im się zaległości w bieżących rozliczeniach – mówi Paweł Sobol, adwokat z kancelarii Raczkowski Paruch.

– Skoro część firm może nawet nie wiedzieć, że będą miały długi pomimo prawidłowego regulowania bieżących składek, to nowe przepisy powinny nakazywać informowanie o zaległościach – dodaje Łukasz Kozłowski, ekspert Pracodawców RP.

Po zmianach możliwe będzie uzyskanie szybkiej informacji w tym zakresie. Nowe przepisy stawiają bowiem na Platformę Usług Elektronicznych ZUS (PUE), za której pośrednictwem przedsiębiorca będzie mógł śledzić swoje rozliczenia na bieżąco, ale także uzyskać zaświadczenie o niezaleganiu ze składkami. Będzie ono miało taką samą moc jak papierowy dokument wystawiony przez oddział Zakładu. Ciągle jednak niewiele firm korzysta z tej możliwości.

Rząd przyjął we wtorek nowelizację ważną dla 3 mln przedsiębiorców – wszystkich prowadzących obecnie biznes. Miała ona uprościć rozliczenia z ZUS, a tak naprawdę ułatwi mu egzekucję długów.

Od 1 stycznia 2018 r. składki do ZUS firmy zapłacą jednym przelewem. Pieniądze trafią na specjalne przypisane tylko im konto. Jeśli jednak firma ma zaległości, bieżąca wpłata zostanie przeznaczona na pokrycie długu. Z danych ZUS wynika, że obecnie nawet 0,5 mln aktywnych firm ma zaległości na około 2 mld zł. Zmiany spowodują, że spłacą te zaległości co do złotówki.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Sądy i trybunały
Łukasz Piebiak wraca do sądu. Afera hejterska nadal nierozliczona
Praca, Emerytury i renty
Czy każdy górnik może mieć górniczą emeryturę? Ważny wyrok SN
Prawo karne
Kłopoty żony Macieja Wąsika. "To represje"
Sądy i trybunały
Czy frankowicze doczekają się uchwały Sądu Najwyższego?
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Sądy i trybunały
Rośnie lawina skarg kasacyjnych do Naczelnego Sądu Administracyjnego