Cel: europejski rynek rybny

Rozpoczynam kolejny etap budowania firmy – mówi Bogusław Kowalski, prezes Graala.

Publikacja: 29.05.2019 11:10

Cel: europejski rynek rybny

Foto: materiały prasowe

30 lat temu założył pan firmę, która dziś cieszy się opinią numer jeden branży rybnej w Europie Środkowej. Mógłby pan już nic więcej nie robić...

Jestem osobą, która stawia sobie cele i konsekwentnie je realizuje. Kiedy 30 lat temu otwierałem swój pierwszy sklep z rybami, moim celem było stworzenie firmy, która będzie rozpoznawalna. Kiedy to osiągnąłem, kolejnym celem było zdobycie pozycji lidera w rynku konserw w Polsce, następnie lidera w kategoriach ryb wędzonych, marynowanych i dań obiadowych, dziś moim celem jest stworzenie firmy o zasięgu globalnym. Więc nie zgodzę się z tezą, że mógłbym nic nie robić, wręcz przeciwnie, widzę ogrom pracy, jaki stoi przed firmą i przed mną w kolejnych latach. Ta wizja daje mi codziennie energię do działania. Mam świadomość, że w dzisiejszym dynamicznym świecie wygrywają firmy innowacyjne, które potrafią kreować trendy, być prekursorem postępu, dlatego we wszystkie nasze cztery zakłady produkcyjne inwestujemy środki, na najnowocześniejsze maszyny i technologie. Robimy to po to, żeby móc konkurować na wszystkich rynkach świata pod kątem jakości i bezpieczeństwa dostarczanych przez nas produktów oraz wciąż poprawiać efektywność produkcji, która przekłada się na konkurencyjność cenową firmy. Niewiele osób na przykład wie, że jeden z naszych zakładów to największa przetwórnia w Europie, której dzienna produkcja sięga 700 tys. szt. opakowań.

...jeżeli mówimy o kreowaniu trendów, na co zwróciła ostatnio uwagę międzynarodowa agencja badawcza Mintel...

Tak, to dla firmy olbrzymie wyróżnienie na skalę światową. Mintel, jako globalna organizacja badająca kierunki rozwoju rynków i oczekiwań konsumenckich, cieszy się autorytetem w całej międzynarodowej społeczności branży spożywczej. Nasze produkty eksportujemy na cały świat. Można je znaleźć w tak odległych krajach, jak Japonia, która jest bardzo wymagającym rynkiem, Australia, gdzie jesteśmy największym dostawcą sardynek z Morza Północnego w puszkach, czy w USA, które są obecnie naszym największym rynkiem eksportowym. Dlatego nasze innowacje są zauważane nawet przez tak poważne organizacje jak Mintel. Nagroda, którą otrzymaliśmy w kwietniu, potwierdziła, że nasz najnowszy produkt Salatino funkcjonalne ProAge – jest najbardziej innowacyjnym produktem w kategorii żywności funkcjonalnej na świecie. Utwierdza to nas w przekonaniu, że podążamy w dobrą stronę. Rynek oczekuje żywności, która zaspokaja nie tylko podstawowe potrzeby. Konsumenci poszukują produktów naturalnych, zdrowych, bez konserwantów i sztucznych dodatków, które wspomagają organizm. Naturalność, transparentność i troska o środowisko to kierunek na najbliższe lata i nasze produkty idealnie się w ten kierunek wpisują.

Poszerzacie swoje portfolio o ofertę dla rynku HoReCa.

HoReCa to dla nas ważny obszar sprzedaży i z pewnością będziemy w niego inwestować. Zapotrzebowanie branży gastronomicznej i hotelowej jest duże. My, jako największa firma przetwórstwa rybnego i mięsnego, oferujemy bardzo szeroki asortyment produktów. Począwszy od łososi świeżych i wędzonych poprzez tuńczyki czy śledzie, a na daniach mięsnych kończąc, możemy spełnić wysokie wymagania tej branży. Dopasowaliśmy ofertę produktów specjalnie na potrzeby restauracji, cateringów, hoteli czy kawiarni. Sektor gastronomiczny charakteryzuje się wysokim potencjałem, w którym widzimy szanse na dalszy rozwój. Mamy też nadzieję inspirować branżę HoReCa w zakresie nowych idei. Na przykład w USA i Europie Zachodniej powstaje coraz więcej konceptów gastronomicznych z menu opartym na rybach i owocach morza z puszki. Wielu szefów kuchni bardzo ceni smak ryb puszkowanych, a popularność różnego rodzaju rybnych tapas wydaje się rosnąć jako kulinarny trend.

No właśnie, kulinarne trendy są dziś na uwadze nie tylko restauratorów, ale również przeciętnego Kowalskiego, który z jednej strony chętnie spędza czas na gotowaniu, z drugiej – ma bardzo mało wolnego czasu, wiec szuka sposobów na to, by przygotowanie codziennych posiłków było wygodne i trwało jak najkrócej...

Dlatego warto, by Kowalski lub Nowak zwrócił uwagę na ryby. Polacy spożywają w przeliczeniu na głowę około 12,5 kg ryb. Jest to prawie o połowę mniej niż przeciętny Europejczyk. Tymczasem jedzenie ryb to szansa dla wszystkich, którzy chcą jakościowego odżywiania i przełamania rutyny w codziennym menu. Umówmy się – ryby dają możliwość przygotowania wielu zdrowych posiłków. Maleje spożycie mięsa, prawie 40 proc. Polaków deklaruje, że stara się ograniczyć jego spożycie na rzecz diet wegetariańskich. Ryby w tym kontekście stanowią dobrą alternatywę. Filozofią biznesu naszej firmy jest edukacja w zakresie wykorzystania produkowanych przez nas produktów rybnych do przygotowania prostych dań rybnych, przełamując stereotypy. Na naszej stronie konsumenci mogą znaleźć ponad 100 przepisów na dania, które można wyczarować z ryb w puszkach. Czy można przygotować smaczne danie rybne w 5 minut? Odpowiedź brzmi tak. Wystarczy porcja świeżego łososia MAP, masło czosnkowe i trochę przyprawy warzywnej. Po 5 minutach w rozgrzanym piekarniku mamy wyśmienitą soczystą rybę, którą każdy przeciętny Kowalski jest w stanie przyrządzić.

Wrażliwość na bezpieczeństwo żywności, ale też na aspekty środowiskowe i społeczne rośnie zarówno na świecie, jak i w Polsce. To sprawa, która obchodzi coraz większe rzesze konsumentów. Całkiem spore wyzwanie dla działającej na wielu rynkach firmy...

Tak, to prawda, że jest to wyzwanie, ale również odpowiedzialność, jaką powinna ponosić każda firma. Graal, jako globalny dostawca produktów do wielu krajów na całym świecie, bardzo często przechodzi różnego rodzaju audyty ze strony naszych odbiorców. Są to zarówno audyty jakościowe, ale bardzo często dotyczą one aspektów środowiskowych czy społecznych. Muszę państwu powiedzieć, że są to bardzo rozbudowane procedury trwające czasami kilka dni. Nasza firma jest prześwietlana bardzo szczegółowo i nigdy się nie zdarzyło, żebyśmy któregoś z tych audytów nie zaliczyli. Co więcej, zawsze otrzymujemy bardzo wysokie noty.

Musimy pamiętać, że żyjemy w świecie, który nie może w swoim dynamicznym rozwoju zapomnieć o planecie. Jakie dziedzictwo pozostawimy naszym dzieciom i wnukom? Nasze produkty pakujemy w opakowania, które mogą być poddawane recyklingowi, dzięki czemu nie zaśmiecają środowiska. Nie wiem, czy państwo wiedzą, że popularna puszka jest wykonana z aluminium, które może być wykorzystane ponownie w 100 proc. Dzięki recyklingowi możemy zredukować zużycie energii o 95 proc., a tym samym zredukować wytwarzanie gazu CO2 w porównaniu z produkcją tego samego opakowania bez surowców pochodzących z odzysku. Ponadto do produkcji naszych wyrobów wykorzystujemy tylko ryby, które nie są uważane za zagrożone przez międzynarodowe organizacje środowiskowe, takie jak WWF, z którym w tym roku planujemy wspólnie prowadzić projekty mające na celu zadbanie o Bałtyk i ryby w nim żyjące.

Wróćmy więc do rocznicowej trzydziestki. Okrągła liczba to teraz bardziej motywacja czy kolejne wyzwanie?

Jedno i drugie. Sukcesy cieszą, wygrane są powodem do satysfakcji. Ale istotniejsza jest przyszłość. Graal to dzisiaj siła i potencjał. W firmie pracuje łącznie 2500 ludzi. Mamy cztery nowoczesne zakłady produkcyjne z doskonałym parkiem maszynowym, jesteśmy szanowanym partnerem biznesowym. Jednak, tak jak mówiłem wcześniej, 30-lecie to nie meta, to prolog, przygotowanie do kolejnych rocznic i sukcesów.

Mówi się sporo o planowanych przez was akwizycjach w Europie Zachodniej...

Graal jest znany na rynku polskim jako firma, która jako pierwsza rozpoczęła proces konsolidacji branży rybnej. W ciągu lat 2005–2008 kupiliśmy osiem firm. Kolejne lata to ciężka praca nad ujednoliceniem kultury tak dużej organizacji, specjalizacją zakładów i wypracowaniem nowego modelu funkcjonowania Grupy, który dał nam korzyści wynikające z synergii. Przygotowywaliśmy się przez te lata do kolejnych akwizycji, tym razem już w ujęciu globalnym. Dziś mądrzejsi o całą naszą wiedzę i doświadczenie rozpoczynamy kolejny etap budowania firmy o zasięgu międzynarodowym. Pomocne jest w tym także doświadczenie w zakresie akwizycji zagranicznych naszego partnera – Funduszu Abris, który mocno nas wspiera.

Jakość, ekologia, standardy i nastawienie na klienta

Grupa Kapitałowa GRAAL jest liderem branży przetwórstwa rybnego w Europie Środkowo-Wschodniej. Grupa Kapitałowa Graal wyrosła z pasji do ryb, odwagi w stawianiu sobie ambitnych wyzwań i chęci dawania konsumentom produktów najwyższej jakości. Od samego początku opieraliśmy nasz biznes na ludziach, którzy swoją wiedzą i doświadczeniem dzielili się z innymi, budując silne struktury. Nasza organizacja opiera się na filarach rodzinnych, które dały nam mocny fundament do osiągania i realizowania najwyższych celów. Dziś zatrudniamy 2 500 pracowników i wierzymy, że sukces firmy jest wynikiem ciężkiej pracy tych osób. Dzięki naszemu kodeksowi wartości, takich jak wiarygodność, dążenie do bycia najlepszym, rozwój osobisty, wszyscy zmierzamy w jednym kierunku – bycia liderem na rynku nie tylko w Polsce, ale w całej Europie i świecie. Grupa Graal jest największym producentem produktów rybnych w Polsce. W portfolio firmy znajdują się konserwy rybne, ryby wędzone, ryby świeże, marynaty oraz dania obiadowe. Firma jest liderem rynkowym w swoich głównych kategoriach, oferując produkty pod własnymi brandami, ale również produkując wyroby marek własnych sieci handlowych, jak i produkty pod brandami zagranicznych producentów rybnych. Grupa Graal to cztery nowoczesne zakłady produkcyjne, wyposażone w najwyższej klasy park maszynowy. Szczególnie istotne z punktu widzenia firmy jest dostarczanie innowacyjnych produktów rybnych odpowiadających trendom konsumenckim w Polsce i na świecie. Oferowane produkty są wytwarzane z poszanowaniem środowiska naturalnego zarówno lokalnego, jak i globalnego. Każdy z zakładów wyposażony jest w maszyny i urządzenia pozwalające ograniczać zużycie wody i energii. Do produkcji używamy ekologicznych materiałów opakowaniowych, które można poddać recyklingowi, dzięki czemu ograniczamy emisję CO2. Podstawą procesu wytwarzania produktów wysokiej jakości są surowce użyte do ich produkcji. Dlatego wszystkie komponenty, których używamy w naszych fabrykach, pochodzą wyłącznie z wiarygodnych źródeł. Nasi dostawcy respektują te same wartości co nasza firma. Ryby poławiane są zgodnie ze standardami ustanowionymi przez takie certyfikaty, jak MSC, ASC i „Dolphin safe". Nie wytwarzamy produktów z ryb wskazanych przez WWF i Greenpeace jako gatunki zagrożone. Firma stawia na bezpieczeństwo produktów i edukację konsumenta w zakresie zbilansowanego żywienia. Każdego dnia prowadzimy analizy i kontrole produktów i procesów. Posiadamy wyspecjalizowane struktury kontroli jakości, aby zapewnić, że dostarczane przez nas produkty są najwyższej jakości.

2019

Obchody 30-lecia

działalności firmy Graal

2016

Zmiana struktury właściciel-skiej. Nowy inwestor

W roku 2016 nastąpiło wyjście spółki z Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie. Nowym Partnerem spółki został Abris Capital Partners.

2007

Dalsza rozbudowa potencjału

Do Grupy wchodzą zakłady Agro-fish i SuperFish.

2006

Rozpoczęcie eksportu

2006

Kolejne przejęcia

Do Grupy Graal trafiły zakłady produkcyjne Kordex, Gaster oraz Koral.

2005

Rozbudowa portfela Grupy

zakupiono trzy zakłady produkcyjne: Polinord, Syrena Royal i Kooperol.

2005

Spółka Graal jest notowana

na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie.

1989 Powstanie firmy Graal.

30 lat temu założył pan firmę, która dziś cieszy się opinią numer jeden branży rybnej w Europie Środkowej. Mógłby pan już nic więcej nie robić...

Jestem osobą, która stawia sobie cele i konsekwentnie je realizuje. Kiedy 30 lat temu otwierałem swój pierwszy sklep z rybami, moim celem było stworzenie firmy, która będzie rozpoznawalna. Kiedy to osiągnąłem, kolejnym celem było zdobycie pozycji lidera w rynku konserw w Polsce, następnie lidera w kategoriach ryb wędzonych, marynowanych i dań obiadowych, dziś moim celem jest stworzenie firmy o zasięgu globalnym. Więc nie zgodzę się z tezą, że mógłbym nic nie robić, wręcz przeciwnie, widzę ogrom pracy, jaki stoi przed firmą i przed mną w kolejnych latach. Ta wizja daje mi codziennie energię do działania. Mam świadomość, że w dzisiejszym dynamicznym świecie wygrywają firmy innowacyjne, które potrafią kreować trendy, być prekursorem postępu, dlatego we wszystkie nasze cztery zakłady produkcyjne inwestujemy środki, na najnowocześniejsze maszyny i technologie. Robimy to po to, żeby móc konkurować na wszystkich rynkach świata pod kątem jakości i bezpieczeństwa dostarczanych przez nas produktów oraz wciąż poprawiać efektywność produkcji, która przekłada się na konkurencyjność cenową firmy. Niewiele osób na przykład wie, że jeden z naszych zakładów to największa przetwórnia w Europie, której dzienna produkcja sięga 700 tys. szt. opakowań.

Pozostało 87% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Materiał partnera
Najważniejsza jest idea demokracji. Także dla gospodarki
Wydarzenia Gospodarcze
Polacy szczęśliwsi – nie tylko na swoim
Materiał partnera
Dezinformacja łatwo zmienia cel
Materiał partnera
Miasta idą w kierunku inteligentnego zarządzania
Materiał partnera
Ciągle szukamy nowych rozwiązań