Rz: W kontekście internetu rzeczy coraz częściej mówi się o inteligentnych domach. Jakie są perspektywy rozwoju tego segmentu?
Paweł Skweres: Globalne prognozy rozwoju smart home wyglądają bardzo obiecująco. Dane opublikowane przez firmę marketsandmarkets pokazują, że w 2022 roku rynek ten osiągnie wartość ponad 120 mld dol. i będzie rosnąć w tempie 16 proc. w skali roku. Obecnie najwięcej użytkowników rozwiązań smart home jest w Stanach Zjednoczonych. Na drugim miejscu jest Europa, z blisko 20-proc. udziałem w rynku, na trzecim Azja. Z zapowiedzi analityków wynika jednak, że wkrótce ranking ten może ulec zmianie. Najszybciej segment ten będzie rósł w regionie Azji – w Japonii, Korei Południowej czy Chinach. W tych krajach w najbliższych latach inteligentny dom powinien zdobyć najwięcej zwolenników.
A w Polsce?
Pozytywne tendencje dotyczą też Polski. Szacuje się, że na koniec 2015 roku polski rynek rozwiązań smart home był wart około 100 mln zł. Spodziewamy się zwyżek, choć to, z jak dużym przyrostem będziemy mieć do czynienia, zależy od kilku kwestii.
Jakich?