Jak bezpiecznie wynająć mieszkanie? Kilka porad

Gorący okres wynajmowania mieszkań jeszcze trwa, warto więc wiedzieć, jak zrobić to dobrze i nie trafić w pułapkę właściciela „wpadającego w odwiedziny”.

Aktualizacja: 26.09.2017 17:32 Publikacja: 26.09.2017 16:49

Jak bezpiecznie wynająć mieszkanie? Kilka porad

Foto: Fotolia

Choć większość studentów dawno już znalazła lokum na czas zbliżającego się roku akademickiego, to najgorętszy czas poszukiwań mieszkania lub choćby pokoju właśnie trwa i zakończy się dopiero w połowie października. W takim momencie, gdy czas goni, naprawdę dobrze jest uważać na pewne podstawowe zasady. Dotyczy to zarówno właścicieli, jak i najemców. I nie jest to poradnik tylko dla najemców.

Pośrednikom płaci się za efekt

Szukając mieszkania przez pośrednika należy unikać agencji, które każą sobie płacić za „dostęp do bazy danych”. Jeżeli pojawia się taka propozycja, to nie należy korzystać z usług takiej agencji. To będą oszuści i innej możliwości nie ma. Profesjonalnym agencjom płaci się za efekt – najczęściej w formie prowizji wynoszącej jakiś procent czynszu.

To samo dotyczy sytuacji, w której właściciel szuka najemcy. Ponieważ jednak właściciele rzadziej są zdesperowani, to też odpowiednio rzadziej żerują na nich oszuści.

Sprawdzanie tożsamości i praw do lokalu to ważna sprawa

Najważniejsze są, oczywiście, pisemna umowa i sprawdzenie tożsamości. Warto więc nawzajem się wylegitymować. Eksperci Open Finance radzą też sprawdzić księgę wieczystą, tak aby mieć pewność, że osoba, która deklaruje się jako właściciel jest nim faktycznie.

Jeżeli umowę podpisuje reprezentant właściciela, to dobrze by miał na to upoważnienie notarialne. Pozwala to uniknąć sytuacji, gdy ktoś wynajął mieszkanie np. bez wiedzy reszty rodziny i nagle pojawia się problem…

Umowa tylko na piśmie

Co do samej umowy – wciąż wielu właścicieli (i najemców) lubi formę ustną. Dla właścicieli korzyści są oczywiste, bo pozwalają na niemal dowolne traktowanie najemcy. Jednak ciemną stroną medalu jest to, że takiego najemcę później może być trudno wyprosić. A i można mieć problemy w sytuacjach spornych, np. zdemolowania mieszkania.

Dlatego umowa powinna być sporządzona na piśmie. Można w niej zawrzeć również dokładnie zasady rozliczania kaucji, by uniknąć kwestii spornych gdy przyjdzie moment na wyprowadzkę.

Dla właściciela najkorzystniejsza jest umowa najmu okazjonalnego – gwarantuje ona bowiem łatwość eksmisji opieszałego w płatnościach najemcy. Z kolei najemcy gwarantuje ona rozsądne minimum praw lokatorskich i pozwala unikać sytuacji, w których właściciel lub jego rodzina zjawia się z niezapowiedzianymi wizytami. Te niezapowiadane wizyty to częsty problem studentów wynajmujących tanie mieszkania – właściciele potrafią zjawiać się pod nieobecność najemców i pod pretekstem sprzątania naruszać ich prywatność.

W umowie, szczególnie gdy najemcą jest student, warto również określić zasady podnajmu czy choćby zwiększenia liczy osób w lokalu. W ten sposób uniknie się nieprzyjemnych sytuacji.

O lokal należy dbać

Wbrew pozorom ten punkt nie dotyczy tylko najemcy, jak wielu polskich właścicieli mieszkań mogłoby pomyśleć. Portale z ogłoszeniami są, niestety, nadal pełne ofert z mieszkaniami i pokojami o przerażającym standardzie. Przygotowując mieszkanie na wynajem warto o nie zadbać trochę bardziej niż wstawiając 30-letnią wersalkę i 25-letnią kuchenkę oraz zamaskowując grzyb szafą z czasów późnego Gomułki czy wczesnego Gierka.

Standard mieszkania nie zwalnia jednak najemcy z dbałości o stan lokalu. Zasada jest tu prosta – najemca powinien dbać, jak o własne i drobne naprawy pokrywać z własnej kieszeni. Najemca ma też prawo informować właściciela co mogłoby poprawić standard mieszkania - właściciel oczywiście nie musi tego robić, ale im lepiej dba o komfort najemcy, tym większą ma pewność, że zostanie on dłużej lub wróci w następnym roku akademickim (jeżeli to student).

Właścicielu płać podatki

Nikt nie lubi płacić podatków, ale wynajmując mieszkanie naprawdę warto to robić. Tylko bowiem zarejestrowana umowa najmu okazjonalnego, od której płacony jest odpowiedni podatek, daje właścicielowi ochronę przed niepłacącym i odmawiającym wyprowadzki najemcą. Umowa zawarta „na czarno” stawia tak naprawdę w lepszej sytuacji najemcę niż właściciela, który w każdej chwili może być zaszantażowany opcją donosu do urzędu skarbowego.

Choć większość studentów dawno już znalazła lokum na czas zbliżającego się roku akademickiego, to najgorętszy czas poszukiwań mieszkania lub choćby pokoju właśnie trwa i zakończy się dopiero w połowie października. W takim momencie, gdy czas goni, naprawdę dobrze jest uważać na pewne podstawowe zasady. Dotyczy to zarówno właścicieli, jak i najemców. I nie jest to poradnik tylko dla najemców.

Pozostało 89% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Nieruchomości
Rząd przyjął program tanich kredytów. Klienci już rezerwują odpowiednie mieszkania
Nieruchomości
Wielki recykling budynków nabiera tempa. Troska o środowisko czy o portfel?
Nieruchomości
Opada gorączka, ale nie chęci
Nieruchomości
Klienci czekają w blokach startowych
Nieruchomości
Kredyty mieszkaniowe: światełko w tunelu