Nie o 500 zł, jak postulowały związki zawodowe, ale o 200 zł ma wzrosnąć w przyszłym roku płaca minimalna w Polsce. Minimalna stawka godzinowa pójdzie w górę do 19,6 zł, czyli o 1,3 zł.

Przyjęta we wtorek przez rząd propozycja minimalnego wynagrodzenia w 2022 r., które ma sięgnąć 3 tys. zł brutto (czyli ustalono ją na poziomie wynikającym ze wskaźników ustawowych), jest zgodna z postulatami organizacji przedsiębiorców. Ci chwalą decyzję rządu.

– To rozsądna propozycja w okresie, gdy gospodarka wychodzi z kryzysu spowodowanego pandemią Covid-19 – komentuje Konfederacja Lewiatan, dodając, że płaca minimalna powinna brać pod uwagę kondycję firm w czasie pandemii, które z trudem radzą sobie z utrzymaniem biznesu.

Jacek Męcina, doradca zarządu Konfederacji Lewiatan i przewodniczący zespołu ds. budżetu, wynagrodzeń i świadczeń socjalnych w RDS (Radzie Dialogu Społecznego), zaznacza jednocześnie, że przedsiębiorcy od dawna postulują, żeby zmienić dotychczasową metodę ustalania wzrostu płacy minimalnej tak, aby była ona określana jako 50 proc. przeciętnego wynagrodzenia i podwyższana automatycznie tylko do tego poziomu. Zamiast konkretnej kwoty gwarantowany byłby poziom płacy minimalnej – 50 proc. przeciętnego wynagrodzenia. – Ewentualny dalszy wzrost w warunkach wzrostu PKB oraz zakładając rosnącą inflację, byłby już przedmiotem uzgodnień pomiędzy pracodawcami i związkami zawodowymi w Radzie Dialogu Społecznego – dodaje prof. Męcina.

Zdaniem Cezarego Kaźmierczaka, prezesa Związku Przedsiębiorców i Pracodawców, który co do zasady jest przeciwny ustalaniu płacy minimalnej, powinna być ona zniesiona w przypadku mikrofirm. Jej proponowana wysokość może być też problemem w ok. 30 proc. powiatów, ale dla całości szybko rosnącej teraz gospodarki nie ma większego znaczenia. Szef ZPP ocenia, że za płacę minimalną pracuje w Polsce ok. 3 mln osób, w tym głównie (ok. 2 mln) pracownicy z zagranicy. Kolejny milion to pracownicy, który formalnie mają minimalne stawki, ale opłacani są dodatkowo „pod stołem". Według planów sprzed pandemii płaca minimalna miała wzrosnąć do 3 tys. zł w 2020 r. a w 2023 r. dojść do 4 tys. zł.