Według informacji Onetu wystąpienie Trzaskowskiego ma być jak dotąd jego najważniejszym przemówieniem w kampanii.
Trzaskowski w Poznaniu ma mówić o swoim pomyśle na prezydenturę i na to jak mają działać instytucje państwa po wygranej w wyborach kandydata opozycji.
Trzaskowski po 10 maja, gdy do skutku nie doszły zaplanowane na ten dzień wybory prezydenckie, zastąpił w roli kandydata Koalicji Obywatelskiej na prezydenta Małgorzatę Kidawę-Błońską - decyzję w tej sprawie podjął zarząd PO.
Formalnie prezydent Warszawy nie jest jeszcze kandydatem na prezydenta, ponieważ po 10 maja marszałek Sejmu nie ogłosiła nowej daty wyborów co oznacza, że kandydaci - zgodnie z prawem wyborczym - nie mogą rejestrować swoich kandydatur ani prowadzić kampanii wyborczej.
Wcześniej politycy PiS przekonujący do poparcia prezydenta Andrzeja Dudy wielokrotnie ostrzegali, że wybór prezydenta spośród polityków opozycji oznacza trzy lata wojny na górze i paraliż państwa w czasie, gdy niezbędne będą działania mające złagodzić skutki kryzysu wywołanego pandemią koronawirusa SARS-CoV-2.