PiS zgłasza nowe socjalne propozycje, a opozycja mówi o tym, jaką wartością jest jej zjednoczenie. To nie opis politycznego weekendu z lutego, ale z końca maja. Wiele miesięcy musiało minąć, by ostatecznie niewiele się zmieniło. Kampania rozpoczęła się od „piątki Kaczyńskiego". W niedzielę prezes PiS Jarosław Kaczyński zapowiedział kolejny pomysł: wsparcie dla niepełnosprawnych, którzy na 23 maja planują swój protest.
– Będzie to comiesięczny, stały dodatek dla wszystkich tych osób, które mają orzeczenie o całkowitej niepełnosprawności. Najprawdopodobniej 500 zł dla osób powyżej 18. roku życia – uzupełnił premier Mateusz Morawiecki na konwencji w Krakowie. W tej kampanii po stronie PiS to prezes Kaczyński nadaje jej ton.
Zjednoczenie opozycji odbyło się pod koniec lutego. Koalicja Europejska i jej politycy od początku kampanii podkreślają, jakim jest to sukcesem. W sobotę do nich dołączył Donald Tusk. Były premier na marszu w Warszawie przekonywał, że Europa jest tak różnorodna, jak Koalicja Europejska, a malkontentom nie należy wierzyć.
Na początku tej kampanii pojawiła się nowa siła w opozycji – Wiosna. 3 lutego Biedroń zaprezentował serię propozycji krajowych, w tym dotyczących dekarbonizacji i świeckiego państwa. W ten weekend powtarzał swoje propozycje: – Chcemy, by do 2035 r. Polska była wolna od węgla i smogu – powiedział na konwencji w Łodzi.
Kampania toczyła się na gruncie krajowym w rytm takich tematów, jak karta LGBT czy film braci Sekielskich o pedofilii w Kościele. Koalicja Europejska nie akcentuje też już tak bardzo zagrożenia pol- exitem ze strony PiS. Od pewnego momentu Grzegorz Schetyna stawia na postulaty dotyczące ochrony zdrowia.