Korzystają z dobrych pomysłów

Zwykle z kilkoma, ale czasem nawet kilkunastoma zagranicznymi miastami przyjaźnią się polskie samorządy. Czy pomysł forsowany w epoce tzw. realnego socjalizmu ma dziś sens?

Publikacja: 05.09.2018 16:00

Stolica Podkarpacia współpracuje m.in. z koreańskim Sacheon.

Stolica Podkarpacia współpracuje m.in. z koreańskim Sacheon.

Foto: shutterstock

Zagraniczne kontakty sprzyjają rozwojowi samorządów, służą młodzieży szkolnej, seniorom, sportowcom i artystom. Pomagają w burzeniu stereotypów oraz otwarciu na świat. To także uczestnictwo w procesie integracji europejskiej, w którym kontakty między mieszkańcami miast stanowią ważny element – tłumaczy Paweł Staszel, p.o. naczelnika kultury i promocji w gliwickim ratuszu.

Miasto współpracuje z siedmioma samorządami z zagranicy. Najdawniej, bo blisko 40 lat temu nawiązało kontakty z Doncaster. – W przypadku niemieckiego Bottrop była to inicjatywa stowarzyszenia Gleiwitzer Kreis. Skupia byłych mieszkańców Gliwic, którzy wyemigrowali do Zagłębia Ruhry w różnych okresach historycznych – tłumaczy Paweł Staszel.

Z Francuzami od dawna

Kalisz ma osiem miast partnerskich, z trzema kolejnymi ma podpisane listy intencyjne i utrzymuje kontakty. – Związki z Hautmont są w Polsce najstarszym partnerstwem z francuskim miastem. Początkowo rozwijały się głównie kontakty z liczną miejscową Polonią. A wszystko zaczęło się od spotkania obu stron w Aix-Les–Bains w kwietniu 1957 r. podczas Międzynarodowego Kongresu Miast Partnerskich – wspomina Elżbieta Zmarzła z kaliskiego ratusza.

Jak mówi Elżbieta Zmarzła, obecnie miasto, nawiązując międzynarodowe kontakty, zwraca uwagę na to, by ewentualny partner wykazywał pewne podobieństwa do Kalisza. Przykład – Ptuj – to najstarsze miasto w Słowenii.

Olsztyn aktywne kontakty utrzymuje z siedmioma miastami. Pierwszą umowę 43 lata temu podpisano z fińskim Rovaniemi, ostatnią z chińskim Weifang dwa lata temu. – Trzy lata temu w Biurze Promocji Urzędu Miasta Olsztyna powstała grupa robocza, której zadaniem jest inicjowanie współpracy w zakresie promocji, turystyki, gospodarki oraz kultury polskiej w Japonii i kultury Japonii w Olsztynie – mówi Marta Bartoszewicz, rzecznik prezydenta Olsztyna.

Katowice mają ścisły związek z dziesięcioma miastami. Stolica Śląska współpracuje też z kilkoma ośrodkami w ramach sieci miast kreatywnych UNESCO i z miastami laureatami Nagrody Europy. Katowice uzyskały takową w roku 2008 właśnie za rozwijanie współpracy międzynarodowej.

Stolica Podkarpacia współpracuje m.in. z koreańskim Sacheon. – Zależy nam na nawiązaniu kontaktów pomiędzy uczelniami, klubami sportowymi, szkołami, klastrami, przedsiębiorcami – wylicza Maciej Chłodnicki, rzecznik prezydenta Rzeszowa.

Od kultury do gospodarki

Na jakich płaszczyznach współpracują polskie miasta z tymi z zagranicy? Jak zauważa Maciej Chłodnicki z rzeszowskiego ratusza jest to przede wszystkim współpraca kulturalna, ale coraz większe znaczenie zyskują kontakty gospodarcze (misje, konferencje, spotkania B2B) oraz międzyuczelniane i międzyszkolne. – W przypadku miast ukraińskich ostatnio bardzo ważnym elementem jest organizacja wizyt studyjnych poświęconych konkretnym zagadnieniom związanym m.in. z reformą decentralizacyjną na Ukrainie, pozyskiwaniem środków zewnętrznych, gospodarką komunalną, finansami. Urzędnicy z miast ukraińskich spotykają się z ich polskimi odpowiednikami, aby poznać sposoby organizacji różnych dziedzin życia miasta – dodaje Maciej Chłodnicki.

– W ostatnich latach koncentrujemy się na szeroko rozumianej współpracy partnerskiej z udziałem mieszkańców, instytucji kultury, instytucji sportowych, przedsiębiorców. Powszechne jest prowadzenie wymiany w zakresie edukacji i kształcenia – mówi Marta Bartoszewicz z olsztyńskiego magistratu.

Szkoły i uczelnie wyższe chętnie uczestniczą w kształceniu za granicą, a wymiana młodzieży z zaprzyjaźnioną gminą pozwala poznać różnice w nauczaniu, sposobie myślenia i życia rówieśników. Wymiana młodzieży daje także możliwości nawiązania bezpośrednich kontaktów, a spotkania młodzieży z różnych krajów pozwalają na tak ważną dzisiaj naukę języków obcych. – Organizuje się koncerty zespołów muzycznych, tanecznych, teatralnych, lokalnych grup hobbystycznych, pokazy twórczości miejscowych artystów. Współpraca w tej dziedzinie poszerza wzajemną wiedzę o środowisku kulturowym – uzupełnia rzeczniczka prezydenta Olsztyna. – Coraz częściej polskie społeczności uczą się od swoich partnerów gospodarowania i efektywnego prowadzenia różnego rodzaju działalności. Pojawiają się także kontakty między przedsiębiorcami.

W Gliwicach współpraca z miastami partnerskimi opiera się głównie na wymianie młodzieży (np. współpraca pomiędzy szkołami), prezentacjach grup kulturalnych (np. tanecznych) czy sportowych (np. sekcje bokserskie), czy udziale przedstawicieli samorządów w ważnych dla miast wydarzeniach (np. rocznice historyczne).

Czas na naukę chińskiego

Co mieszkańcy zyskują dzięki takiej współpracy? – Przede wszystkim możliwość poznania kultury i zwyczajów innych krajów. Uczelnie i szkoły zyskują partnerów do współpracy. Urzędy – naturalnych partnerów do projektów międzynarodowych – wyjaśnia Maciej Chłodnicki z rzeszowskiego ratusza.

W tym mieście od wielu lat organizowane są liczne imprezy jak np. Festiwal Europejski Stadion Kultury – Wschód Kultury, w którym biorą udział ukraińskie miasta. W Rzeszowie organizowany jest Pomost International – kurs języka angielskiego i kultury amerykańskiej. Uczestniczą w nim przedstawiciele miast partnerskich: Nyíregyházy, Satu Mare i Bielefeldu. Oprócz praktycznej nauki języka angielskiego celem kursu jest przekazanie informacji dotyczącej różnych dziedzin życia społeczeństwa amerykańskiego, a w szczególności naszego partnerskiego miasta Buffalo, tłumaczy Maciej Chłodnicki.

W rzeszowskich przedszkolach i szkołach dzieci uczą się chińskiego dzięki podjętej w 2011 roku współpracy z miastem Fangchenggang. Uczniowie zachęceni poznaniem podstaw tego języka często kontynuują jego naukę na studiach lub w szkołach językowych.

W Kaliszu kilka szkół podstawowych i średnich oraz Młodzieżowy Dom Kultury prowadzi współpracę z partnerami z zagranicy, głównie z Niemiec (Hamm), Wielkiej Brytanii (Preston), Słowacji (Martin) i Francji (Maubeuge), Włoch (Vicenza) i Bułgarii (Łowecz). – Najdłuższa wymiana szkolna odbywa się od 27 lat między I Liceum Ogólnokształcącym im. A. Asnyka a Gymnasium Hammonense, co wpłynęło na wprowadzenie w szkole jako jedynej w Kaliszu klas z językiem niemieckim prowadzących do egzaminu Deutsches Sprachdiplom. Najlepsi absolwenci klasy DSD otrzymują prestiżową nagrodę Burmistrza Miasta Hamm – opowiada Elżbieta Zmarzła.

Miasta zrealizowały wspólne projekty na temat autyzmu i uzależnień. – Efektem współpracy było wprowadzenie w kaliskim oddziale KARAN terapii opracowanej w Hamm. Dzięki współpracy z Heerhugowaard i finansowemu wsparciu tego miasta w Kaliszu powstał Środowiskowy Dom Samopomocy Tulipan – opowiada rzeczniczka kaliskiego ratusza. Podopieczni kaliskiego Domu Dziecka dwukrotnie spędzali wakacje we Francji.

Zagraniczne kontakty sprzyjają rozwojowi samorządów, służą młodzieży szkolnej, seniorom, sportowcom i artystom. Pomagają w burzeniu stereotypów oraz otwarciu na świat. To także uczestnictwo w procesie integracji europejskiej, w którym kontakty między mieszkańcami miast stanowią ważny element – tłumaczy Paweł Staszel, p.o. naczelnika kultury i promocji w gliwickim ratuszu.

Miasto współpracuje z siedmioma samorządami z zagranicy. Najdawniej, bo blisko 40 lat temu nawiązało kontakty z Doncaster. – W przypadku niemieckiego Bottrop była to inicjatywa stowarzyszenia Gleiwitzer Kreis. Skupia byłych mieszkańców Gliwic, którzy wyemigrowali do Zagłębia Ruhry w różnych okresach historycznych – tłumaczy Paweł Staszel.

Pozostało 89% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Materiał partnera
Dolny Śląsk mocno stawia na turystykę
Regiony
Samorządy na celowniku hakerów
Materiał partnera
Niezależność Energetyczna Miast i Gmin 2024 - Energia Miasta Szczecin
Regiony
Nie tylko infrastruktura, ale też kultura rozwijają regiony
Regiony
Tychy: Rządy w mieście przejmuje komisarz wybrany przez Mateusza Morawieckiego