Decyzja w sprawie opłaty z tytułu wzrostu wartości nieruchomości spowodowanej zmianą planu zagospodarowania przestrzennego została doręczona 17-letniej siostrzenicy strony. Dziewczyna jest w ciąży i tylko okresowo mieszka u ciotki. Po odebraniu decyzji nie przekazała jej stronie. Czy takie doręczenie wywołało skutki prawne?
Nie. W art. 43 kodeksu postępowania administracyjnego (dalej: k.p.a.) przewidziano, że w przypadku nieobecności adresata pismo doręcza się, za pokwitowaniem, dorosłemu domownikowi, sąsiadowi lub dozorcy domu, jeżeli te osoby podjęły się oddania pisma adresatowi. W myśl art. 46 § 1 k.p.a. odbierający pismo potwierdza doręczenie mu pisma swoim podpisem ze wskazaniem daty doręczenia.
Sąd Najwyższy w postanowieniu z 13 listopada 1996 r. (sygn. III RN 27/96, OSNP 1997/11/187) stwierdził, że status domowników adresata pisma mają zamieszkujący z nim w jednym mieszkaniu lub domu jego dorośli krewni i powinowaci, niezależnie od tego, czy równocześnie prowadzą z nim wspólne gospodarstwo domowe. Natomiast osoby obce adresatowi nie są jego domownikami, nawet gdy mieszkają w tym samym mieszkaniu (np. jako lokatorzy lub sublokatorzy), chyba że zostały przez adresata włączone do wspólnoty domowej i prowadzą z nim (jego rodziną) wspólne gospodarstwo.
W postanowieniu Naczelnego Sądu Administracyjnego w Krakowie z 28 lutego 1996 r. (sygn. SA/Kr 2074/95) przyjęto, że ustawodawca nie nadał pojęciu „domownik" żadnego szczególnego znaczenia, w związku z czym, zgodnie z wykładnią językową, należy przypisać mu takie znaczenie, jakie ma w języku potocznym. Natomiast w wyroku NSA z 15 lipca 2014 r. (sygn. I GSK 58/13) stwierdzono, że wystarczające dla uznania określonej osoby za domownika jest to, aby osoba odbierająca pismo zamieszkiwała z adresatem, prowadząc z nim wspólne gospodarstwo domowe lub też, aby będąc krewnym lub powinowatym, przebywała w mieszkaniu adresata za jego zgodą okresowo, przy czym bez znaczenia jest, jakiego okresu to dotyczy oraz czy osoba ta prowadzi z adresatem wspólne gospodarstwo domowe.
W orzecznictwie podkreśla się także, że pojęcie „dorosły" w rozumieniu art. 43 k.p.a. jest tożsame z pojęciem „pełnoletni" użytym w art. 10 kodeksu cywilnego (por. np. postanowienie NSA w Poznaniu z 3 grudnia 1993 r., sygn. SA/Po 1931/93, ONSA 1995/2/53). Zgodnie z tym przepisem pełnoletnim jest ten, kto ukończył 18 lat. Małoletni uzyskuje także pełnoletność przez zawarcie małżeństwa i nie traci jej w razie jego unieważnienia. W art. 10 § 1 kodeksu rodzinnego i opiekuńczego przewidziano, że z ważnych powodów sąd opiekuńczy może zezwolić na zawarcie małżeństwa kobiecie, która ukończyła 16 lat, a z okoliczności wynika, że zawarcie małżeństwa będzie zgodne z dobrem założonej rodziny. Natomiast ciąża 17-latki, która nie zawarła związku małżeńskiego, nie powoduje, że stała się ona osobą pełnoletnią.