Taką linię orzeczniczą potwierdził w niedawnym wyroku Wojewódzki Sąd Administracyjny w Poznaniu.
Chodziło o panią Izabelę D. (dane zmienione), która na skutek konfliktu z rodzicami wyprowadziła się ze swojego rodzinnego domu w gminie Skulsk, i przeniosła do mieszkania męża w Kaliszu.
Wójt wymeldował kobietę z dotychczasowego miejsca zamieszkania, chociaż twierdziła ona, że lokalu nie opuściła dobrowolnie. Zostawiła tam większość swoich rzeczy osobistych, natomiast nie posiadała kluczy i nie partycypowała w kosztach utrzymania nieruchomości.
Z uwagi na ostry konflikt z rodzicami nie potrafiła powiedzieć kiedy wróci do tego mieszkania, gdyż obawia się o swoje bezpieczeństwo. Nie podejmowała żadnych kroków prawnych zmierzających do powrotu, ponieważ nie miała na to siły z uwagi na swój stan zdrowia. Dodała, iż czeka na zakończenie spraw sądowych z rodzicami. Aktualnie posiada zameldowanie czasowe w Kaliszu, jednak z tym miastem nie wiąże przyszłości i chce wrócić do miejsca stałego zameldowania.
Wójt uznał, iż bezspornym jest fakt opuszczenia przez panią Izabelę miejsca pobytu stałego, a celem ewidencji ludności jest odzwierciedlenie rzeczywistego stanu – faktycznego miejsca pobytu osoby. Utrzymywanie zameldowania wobec osoby niezamieszkującej w miejscu zameldowania byłoby godzeniem się z fikcją meldunkową.