Zdolność sądowa rzecznika praw pacjenta

Dogłębna ocena uprawnień procesowych rzecznika praw pacjenta została przeprowadzona przez Sąd Najwyższy w sprawie o sygn. akt V CSK 33/18. Wydanym w tej sprawie postanowieniem z 12 października 2018 r. (www.sn.pl), analizując kluczowy problem tego postępowania w obecnym stanie prawnym, przesądzono, że rzecznik praw pacjenta nie ma zdolności sądowej do wytoczenia powództwa o zadośćuczynienie na rzecz rodziców pacjenta zmarłego na skutek naruszenia jego praw.

Publikacja: 17.03.2019 17:06

Zdolność sądowa rzecznika praw pacjenta

Foto: Fotolia

Sąd Najwyższy na wstępie do oceny legitymacji procesowej rzecznika praw pacjenta odniósł się do art. 64 kodeksu postępowania cywilnego zawierającego definicję zdolności sądowej. Pojęcie to, stanowiące odpowiednik zdolności prawnej, oznacza zdolność do występowania w procesie jako strona; ma ją każda osoba fizyczna i prawna, a ponadto jednostki organizacyjne niebędące osobami prawnymi, którym ustawa przyznaje zdolność prawną. Korelatem zdolności sądowej jest zdolność procesowa, czyli zdolność do czynności procesowych (art. 65 k.p.c.), a odpowiednikiem zdolności procesowej jest legitymacja procesowa, inaczej nazywana legitymacją formalną. Należy odróżnić ją od legitymacji materialnej, nie są to bowiem pojęcia tożsame – nieusuwalny brak legitymacji procesowej prowadzi do odrzucenia pozwu, a skutkiem braku legitymacji materialnej jest oddalenie powództwa.

Czytaj także: Na co najczęściej skarżą się pacjenci

Dalej SN wskazał, że sytuację, w której dany podmiot ma legitymację do występowania we własnym imieniu w charakterze strony procesowej zamiast lub obok podmiotu, któremu przysługuje legitymacja materialna, określa się jako podstawienie procesowe lub zastępstwo pośrednie. Sytuacja ta występuje wówczas, gdy istnieje potrzeba ochrony określonej masy majątkowej albo chronionego interesu osób innych niż powód. W pierwszym przypadku ustawa przyznaje szczególną legitymację procesową takim podmiotom, jak syndyk, zarządca masy upadłości, kurator spadku, wykonawca testamentu czy zarządca w postępowaniu egzekucyjnym, a w drugim polega na ochronie określonych ustawą szczególnych interesów lub praw osób lub grup osób. Wśród podmiotów uprawnionych do wytaczania powództwa we własnym imieniu, ale na rzecz innych osób, należy wymienić przede wszystkim prokuratora (art. 55 w związku z art. 7 k.p.c.), a ponadto organizacje pozarządowe (art. 61 k.p.c.) i organy, których zdolność sądowa i procesowa – więc także legitymacja procesowa – jest wprost związana z zajmowanym stanowiskiem. Wymienić tu należy m. in. inspektora pracy (art. 631 k.p.c.), powiatowego (miejskiego) rzecznika konsumentów (633 k.p.c.), rzecznika praw obywatelskich (art. 14 ustawy z 15 lipca 1987 r. o RPO, tekst jedn. DzU z 2018 r., poz. 2179), rzecznika praw dziecka (art. 10 ustawy z 6 stycznia 2000 r. o rzeczniku praw dziecka, tekst jedn. DzU z 2017 r., poz. 922), rzecznika finansowego (art. 26 ustawy z 5 sierpnia 2015 r. o rozpatrywaniu reklamacji przez podmioty rynku finansowego i o rzeczniku finansowym, tekst. jedn. DzU z 2018 r., poz. 2038 z późn. zm.), rzecznika praw pacjenta (art. 55 ustawy z 6 listopada 2008 r. o prawach pacjenta i rzeczniku praw pacjenta, tekst jedn. DzU 2017 r., poz. 1318 z późn. zm.; dalej jako: u.p.p.). We wszystkich tych przypadkach zakres legitymacji procesowej jest limitowany przez zakwalifikowanie sprawy do konkretnej kategorii, w której zdolność sądowa została tym podmiotom przyznana, a podmioty, którym ta szczególna zdolność sądowa przysługuje, w procesie mogą działać na prawach przysługujących prokuratorowi.

Źródłem zdolności sądowej rzecznika praw pacjenta jest art. 55 u.p.p., zgodnie z którym w sprawach cywilnych dotyczących naruszenia praw pacjenta, określonych w ustawie oraz w przepisach odrębnych, rzecznik może z urzędu lub na wniosek strony: 1) żądać wszczęcia postępowania, 2) brać udział w toczącym się postępowaniu – na prawach przysługujących prokuratorowi. Wykładnia językowa tego przepisu wskazuje, że zdolność ta dotyczy spraw związanych z naruszeniem praw pacjenta, a nie innych osób, choćby te osoby doznały krzywdy wskutek naruszenia praw pacjenta będącego dla nich osobą bliską. Wniosek płynący z wykładni językowej wspiera wykładnia systemowa i funkcjonalna u.p.p. Określono w niej prawa pacjenta, m. in. prawo do świadczeń zdrowotnych, prawo do informacji, prawo do wyrażania zgody na udzielenie świadczeń zdrowotnych, prawo do poszanowania intymności i godności oraz inne szczegółowo wymienione. U.p.p. określa też prawa osób innych niż pacjent, np. w art. 3 odróżnia pojęcia pacjenta od pojęcia osoby bliskiej czy opiekuna faktycznego, w art. 4 ust. 1 i 2 używa określenia „poszkodowany", którym może być zarówno pacjent, jak i osoba bliska. Uprawnienia rzecznika nie odnoszą się jednak do ochrony praw osób innych niż pacjent. Z art. 41 u.p.p. wyraźnie wynika, że rzecznik ustanowiony został do ochrony praw pacjenta i taki też zakres jego kompetencji wynika z przytoczonego wyżej art. 55 u.p.p.

Zgodnie z art. 4 ust. 1 u.p.p. stanowiącym, że w razie zawinionego naruszenia praw pacjenta sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę na podstawie art. 448 k.c., który z kolei nie określa osoby poszkodowanej, może zatem dotyczyć zarówno pacjenta, jak i osoby bliskiej, która doznała krzywdy na skutek śmierci pacjenta. Nie znaczy to jednak, że rzecznik jest uprawniony do wnoszenia powództwa o zadośćuczynienie na rzecz osoby bliskiej pacjenta. Sens art. 4 ust. 1 u.p.p. jest inny, określa zakres ciężaru dowodu w sprawie o zadośćuczynienie, nie zaś to, czy rzecznik posiada zdolność sądową w takiej sprawie. W ramach roszczenia o zadośćuczynienie pieniężne z tytułu naruszenia praw pacjenta wystarczające jest wykazanie zawinionego zachowania personelu leczniczego jednostki medycznej, które naruszyło określone prawa pacjenta. Sąd Najwyższy podał, że na odrębność i samodzielność roszczeń o zadośćuczynienie za naruszenie praw pacjenta oraz zadośćuczynienia za skutki tego naruszenia wskazywał już w wyrokach z 29 maja 2007 r., sygn. akt V CSK 76/07, OSNC 2008, nr 7 – 8, poz. 91, z 27 kwietnia 2012 r., sygn. akt V CSK 142/11, www.sn.pl, z 4 listopada 2016 r., sygn. akt I CSK 739/15, OSNC Zbiór Dodatkowy B/2018, poz. 29. Dla zasadności roszczenia z art. 445 czy 415 k.c. niezbędne zaś jest wykazanie związku przyczynowego między zawinionym zachowaniem personelu medycznego pozwanego szpitala a szkodą.

Nie można także zakresu zdolności sądowej rzecznika praw pacjenta wywodzić z uprawnień prokuratora określonych w art. 55 k.p.c. Prokurator może wytoczyć powództwo na rzecz każdej osoby, jeżeli w jego ocenie zachodzą przesłanki wyszczególnione w art. 7 k.p.c., a uprawnienie rzecznika uregulowane w art. 55 u.p.p. do działania na prawach przysługujących prokuratorowi oznacza tylko tyle, że przysługują mu prawa strony i – tak jak prokurator – może wnosić pozew lub przystępować do toczącego się postępowania, wnosić pisma procesowe, zgłaszać wnioski dowodowe, wnosić środki odwoławcze, nie ponosi też kosztów sądowych. Trzeba zwrócić uwagę na to, że polski system ochrony sprawowanej przez organy legitymowane formalnie do udziału w postępowaniu cywilnym opiera się na czytelnym zróżnicowaniu ich kompetencji. Prokuratorowi przysługuje kompetencja generalna, zgodnie z art. 7 k.p.c. może żądać wszczęcia postępowania w każdej sprawie, jak również wziąć udział w każdym toczącym się już postępowaniu, jeżeli według jego oceny wymaga tego ochrona praworządności, praw obywateli lub interesu społecznego; nie dotyczy to jedynie spraw niemajątkowych z zakresu prawa rodzinnego, w których zakres jego zdolności sądowej określa ustawa. Innym organom, w tym rzecznikowi praw pacjenta, przysługuje kompetencja ograniczona do spraw, w których konieczna jest specjalizacja czy szczególna wiedza. Taki system zapobiega kolizji uprawnień różnych organów do występowania z określonymi roszczeniami na rzecz innych osób (uzupełniająco por. także wyroki Sądu Apelacyjnego w Łodzi z 10 czerwca 2016 r., sygn. akt I ACa 1767/15, Sądu Apelacyjnego w Łodzi z 27 listopada 2014 r., sygn. akt I ACa 745/14, Sądu Apelacyjnego w Łodzi z 25 listopada 2016 r., sygn. akt I ACa 636/16, Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z 27 października 2016 r., sygn. akt I ACa 280/16, Portal Orzeczeń Sądów Powszechnych: http://orzeczenia.ms.gov.pl/, wyrok NSA z 19 kwietnia 2016 r., sygn. akt II OSK 2361/15, postanowienie NSA z 5 grudnia 2013 r., sygn. akt I OSK 1161/12, Centralna Baza Orzeczeń Sądów Administracyjnych: http://orzeczenia.nsa.gov.pl/cbo/search).

Sąd Najwyższy na wstępie do oceny legitymacji procesowej rzecznika praw pacjenta odniósł się do art. 64 kodeksu postępowania cywilnego zawierającego definicję zdolności sądowej. Pojęcie to, stanowiące odpowiednik zdolności prawnej, oznacza zdolność do występowania w procesie jako strona; ma ją każda osoba fizyczna i prawna, a ponadto jednostki organizacyjne niebędące osobami prawnymi, którym ustawa przyznaje zdolność prawną. Korelatem zdolności sądowej jest zdolność procesowa, czyli zdolność do czynności procesowych (art. 65 k.p.c.), a odpowiednikiem zdolności procesowej jest legitymacja procesowa, inaczej nazywana legitymacją formalną. Należy odróżnić ją od legitymacji materialnej, nie są to bowiem pojęcia tożsame – nieusuwalny brak legitymacji procesowej prowadzi do odrzucenia pozwu, a skutkiem braku legitymacji materialnej jest oddalenie powództwa.

Pozostało 90% artykułu
Prawo karne
Przeszukanie u posła Mejzy. Policja znalazła nieujawniony gabinet
Prawo dla Ciebie
Nowe prawo dla dronów: znikają loty "rekreacyjne i sportowe"
Edukacja i wychowanie
Afera w Collegium Humanum. Wykładowca: w Polsce nie ma drugiej takiej „drukarni”
Edukacja i wychowanie
Rozporządzenie o likwidacji zadań domowych niezgodne z Konstytucją?
Praca, Emerytury i renty
Są nowe tablice GUS o długości trwania życia. Emerytury będą niższe