Niemcy, Niderlandy i Singapur to trzy najatrakcyjniejsze rynki geograficzne dla inwestycji infrastrukturalnych – wynika z raportu „Bridging Continents. Infrastructure Index 2019" przygotowanego przez międzynarodową kancelarię prawniczą CMS we współpracy z firmą analityczną Inspiratia. W czołówce rankingu Infrastructure Index 2019 przeważają kraje europejskie, których aż 6 znalazło się w pierwszej 10-tce (obok Niemiec i Niderlandów, jeszcze Norwegia, Finlandia, Wielka Brytania oraz Belgia). Polska uznana została za najatrakcyjniejszy rynek w Europie Środkowo-Wschodniej, zajmując jednocześnie 10 miejsce w zestawieniu dla rynków europejskich i 19 pozycję w rankingu globalnym. Polska jako jedyny kraj środkowo-europejski zakwalifikowała się do pierwszej 20-tki zestawienia globalnego „Infrastructure Index 2019".
Raport „Infrastructure Index" publikowany jest co dwa lata przez międzynarodową kancelarię prawniczą CMS oraz firmę analityczną Inspiratia. Klasyfikuje on poszczególne kraje pod kątem atrakcyjności inwestycyjnej w sektorze infrastrukturalnym według sześciu podstawowych kryteriów takich jak: (1) sytuacja makroekonomiczna, (2) zdolność osiągania celów zrównoważonego rozwoju i innowacyjności, w tym jakość i stopień konsolidacji istniejącej infrastruktury, (3) system podatkowy, (4) stabilność polityczna, (5) stopień wolności gospodarczej oraz (6) udział sektora prywatnego w inwestycjach infrastrukturalnych. Tegoroczna czwarta edycja raportu objęła aż 50 państw, w tym po raz drugi kraje Europy Środkowo – Wschodniej.
„W ostatnich dwóch latach rynek infrastrukturalny w Polsce zaczął zauważalnie się zmieniać. Administracja centralna ogłosiła zamiar realizacji tzw. mega projektów infrastrukturalnych, takich jak budowa CPK oraz nowych portów morskich w Gdańsku i Gdyni. Pojawiła się także na rynku stosukowo duża liczba projektów PPP. Kilkanaście samorządów podjęło decyzję o częściowej prywatyzacji swoich spółek wodociągowych. W kolejce czekają spółki ciepłownicze. Widać rosnącą gotowość dla wykorzystywania wiedzy i funduszy sektora prywatnego w inwestycjach w aktywa infrastrukturalne. Największą przemianę jakościową przyniosło jednak odrodzenie się rynku inwestycji w odnawialne źródła energii w tym rozpoczęcie gigantycznego programu inwestycyjnego dotyczącego budowy morskich farm wiatrowych na Bałtyku - podkreśla Marcin Bejm, partner stojący na czele zespołu ds. infrastruktury i finansowania projektów w kancelarii CMS w Polsce.
W porównaniu do ostatniej edycji Infrastructure Index Polska zyskała 3 punkty w ocenie przyznawanej poszczególnym krajom (69 punktów w porównaniu do 66 w 2017 r.), w szczególności w zakresie kategorii udział kapitału prywatnego w projektach infrastrukturalnych. Kolejne kraje regionu Europy Środkowo-Wschodniej pojawiające się w zestawieniu globalnym - Czechy i Słowacja - uplasowały się odpowiednio na 23 i 24 miejscu.
Awans Niemiec na pierwsze miejsce rankingu wynika z koncentracji na zrównoważonym rozwoju i innowacji (wzrost o prawie 8% w porównaniu z rokiem 2017), a także wprowadzeniu ułatwień w zakresie prowadzenia działalności gospodarczej. Z kolei Singapur (zajmujący szóste miejsce w 2017 r.), oprócz bardzo korzystnego systemu podatkowego, solidnych ram politycznych i uwarunkowań makroekonomicznych, stał się azjatyckim liderem projektów dotyczących budowy centrów danych. Tradycyjnie plasujące się wysoko w zestawieniu, Niderlandy zawdzięczając swoją pozycje m.in. przejrzystym i efektywnym procedurom zamówień publicznych oraz rozwojowi partnerstwa publiczno-prywatnego.