Tak orzekł Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie w wyroku z 23 listopada 2015 r. (III SA/Wa 4024/14).
Spółka jest częścią międzynarodowego koncernu farmaceutycznego, lecz nie zajmuje się obrotem produktami leczniczymi. Prowadzi na rzecz koncernu i swojego kontrahenta działalność marketingowo-promocyjną, mającą na celu budowanie relacji z grupą docelową – głównie z lekarzami i innymi praktykami medycyny. Podczas spotkań spółka wręcza nieodpłatnie – oprócz profesjonalnych opracowań medycznych – ulotki, materiały marketingowe, takie jak kubki czy zegary z logo firmy, niekiedy urządza poczęstunki. Za prowadzenie tej działalności marketingowej wystawia kontrahentowi fakturę.
Zdaniem spółki nieodpłatne przekazywanie towarów nie powinno zostać odrębnie opodatkowane VAT, ponieważ opodatkowana jest prowadzona usługa promocyjna. Według spółki nieodpłatne wydanie towarów nie jest odrębną dostawą, ale częścią usługi marketingowej. Odmienne uregulowanie prowadziłoby – zdaniem spółki – do dwukrotnego opodatkowania tego samego przedmiotu.
Organ podatkowy nie zgodził się z tym stanowiskiem. Stwierdził, że skoro spółka występuje do kontrahenta z roszczeniem o zwrot kosztów, to wydanie towarów jest odpłatne. W takiej sytuacji mamy do czynienia z dwoma usługami czy też z dwoma dostawami towarów.
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie uchylił zaskarżoną interpretację indywidualną. Sąd zarzucił błędną interpretację przepisów prawa – art. 5 ust. 1 pkt 1, art. 7 ust. 1 i ust. 2 w zw. z art. 8 ust. 1 i 2 ustawy o VAT. Według sądu rację ma spółka twierdząc, że nie dochodzi do wydania towaru na rzecz bezpośredniego konsumenta, tylko na rzecz osoby korzystającej z usługi marketingowej. Nie ma jasno skonkretyzowanej korzyści po stronie osoby otrzymującej upominek, więc brakuje bezpośredniego związku z czynnością, która miałaby być opodatkowana. Trudno też w tej sprawie dopatrywać się jakiejkolwiek formy transakcji pomiędzy przedstawicielami grupy docelowej a spółką lub jej kontrahentem.