Lider konsorcjum może zostać uznany za własnego podwykonawcę

Przenoszenie kosztów przez lidera konsorcjum na założoną przez członków konsorcjum spółkę cywilną, która z kolei obciąża zamawiającego, należy uznać za świadczenie usług lub dostawę towarów przez lidera na rzecz spółki cywilnej. W konsekwencji do wykonywanych przez niego robót budowlanych należy zastosować odwrotne obciążenie.

Publikacja: 10.12.2018 04:50

Lider konsorcjum może zostać uznany za własnego podwykonawcę

Foto: 123RF

Tak orzekł Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie w wyroku z 27 września 2018 r. (III SA/Wa 3932/17).

Spółki zawarły umowę konsorcjum, której przedmiotem było określenie warunków współpracy w zakresie ubiegania się o zamówienie publiczne oraz zawarcia kontraktu z zamawiającym. Członkowie konsorcjum, w tym jego lider - skarżąca, w celu ułatwień organizacyjnych rozważają zawarcie umowy spółki cywilnej, która gromadziłaby wszelkie pozycje przychodowe i kosztowe związane z realizacją zamówienia.

Czytaj także: VAT: rozliczenia z liderem konsorcjum bez odwrotnego obciążenia VAT

Skarżąca zwróciła się do organu podatkowego z pytaniem czy koszty ponoszone przez nią, związane z zakupem usług budowlanych wymienionych w załączniku nr 14 do ustawy VAT lub z wykonaniem takich usług we własnym zakresie, powinny być przenoszone na spółkę cywilną na podstawie faktur zawierających należny podatek, czy tego rodzaju przeniesienie kosztów powinno być dokonywane zgodnie z art. 17 ust. 1 pkt 8 ustawy o VAT (wg zasady odwrotnego obciążenia). We wniosku skarżąca wskazała, że ponoszone przez nią koszty związane z zakupem usług budowlanych powinny być przenoszone na spółkę cywilną na podstawie faktur. Wskazała także, że nie będzie miał zastosowania mechanizm odwrotnego obciążenia ze względu na to, że zgodnie z przepisami prawa prywatnego skarżąca występuje względem zamawiającego w roli głównego wykonawcy.

Jak wskazał Dyrektor KIS, tak przedstawiony stan faktyczny pozwala stwierdzić, że skarżąca jest podwykonawcą spółki cywilnej, która wystawia faktury na zamawiającego. W konsekwencji, w sprawie będzie miał zastosowanie mechanizm odwróconego obciążenia VAT. Skarżąca nie zgodziła się z interpretacją i wniosła skargę do WSA.

Sąd oddalając skargę wskazał, że uzasadnieniem wystawiania faktur między członkami konsorcjum a spółką cywilną jest świadczenie usług lub sprzedaż towarów. Podkreślił, że zasada odwrotnego opodatkowania ma miejsce pomiędzy wykonawcą głównym a ewentualnymi podwykonawcami, a jeżeli konsekwencją tego rodzaju dokumentowania czynności jest to, iż spółka cywilna działa we własnym imieniu, to zdaniem sądu przesądza to, że staje się ona wtedy wykonawcą głównym. Nabywa bowiem określone usługi we własnym imieniu, a następnie te usługi są refakturowane na zamawiającego.

Gabriela Łuc, współpracowniczka zespołu zarządzania wiedzą podatkową firmy Deloitte

Leszek Ciesielski starszy konsultant w dziale Doradztwa Podatkowego Deloitte

Większość sporów sądowych dotyczących odwrotnego obciążenia VAT na usługach budowlanych sprowadza się do rozumienia terminu podwykonawstwa. O ile przesłanki z art. 17 ust. 1 pkt 8 ustawy o VAT, warunkujące zastosowanie tego mechanizmu mają w zasadzie charakter obiektywny, o tyle wymóg z art. 17 ust. 1h, aby usługodawca działał w roli podwykonawcy, z braku definicji legalnej tego terminu w ustawie o VAT, wzbudza liczne spory interpretacyjne. W objaśnieniach podatkowych z 17 marca 2017 r. minister finansów co prawda stwierdził, że wykładania językowa tego pojęcia będzie wystarczająca, jednak liczne przykłady zdają się temu przeczyć.

W omawianej sprawie wnioskodawca starał się wykazać, odwołując się do przepisów prawa zamówień publicznych, kodeksu cywilnego oraz postanowień umownych, że to on pełni rolę generalnego wykonawcy względem inwestora, natomiast koszty oraz przychody mają przechodzić przez spółkę cywilną jedynie w ramach ułatwień organizacyjno-administracyjnych. Na niejednoznaczność terminu podwykonawstwa nakłada się w tym przypadku również rozbieżność w traktowaniu spółki cywilnej w prawie cywilnym i w ustawie o VAT. O ile spółka cywilna stanowi umowę zobowiązującą wspólników do osiągnięcia wspólnego celu gospodarczego, a więc nie ma osobowości prawnej, o tyle według ustawy o VAT uznaje się, że jest odrębnym od wspólników podatnikiem VAT (odmiennie zresztą niż w podatkach dochodowych).

Dlatego nie wzbudza kontrowersji stwierdzenie sądu, że w rozumieniu ustawy o VAT wnioskodawca, wystawiając fakturę na spółkę cywilną, której jest wspólnikiem, dokumentuje dostawę towarów lub świadczenie usług. Nie do tego jednak sprowadza się sedno problemu. Patrząc na sam przepływ płatności można rzeczywiście uznać, że skoro spółka cywilna wystawia fakturę na zamawiającego, to działa w roli głównego wykonawcy. Jednak wyabstrahowana od postanowień umownych wykładnia, choć oparta na zrozumiałych podstawach, doprowadziła sąd do paradoksalnego wniosku, że lider konsorcjum, a więc główny wykonawca inwestycji w rozumieniu przepisów niepodatkowych, został uznany za podwykonawcę.

Odmienne podejście do problemu zaprezentował WSA w Warszawie w wyroku z 8 czerwca 2018 r. (III SA/Wa 3070/17). Stwierdził, że spółka wchodząca w skład konsorcjum, którego członkom wspólnie udzielono zamówienia, nie działa w charakterze podwykonawcy wystawiając faktury na lidera konsorcjum, który z kolei rozliczał się całościowo z zamawiającym (sąd podważył tym samym stanowisko ministra finansów z objaśnień podatkowych). W tej sprawie sąd uznał za kluczowy fakt, że członkowie konsorcjum są odpowiedzialni za wykonawstwo na rzecz zamawiającego, a nie na rzecz lidera konsorcjum, dlatego ich wewnętrzne rozliczenia nie mogą skutkować uznaniem ich za podwykonawców. Byłaby to w efekcie wykładnia rozszerzająca przepisu, który ma charakter wyjątku.

Z komentowanego orzeczenia wynika, że przepisy dotyczące odwrotnego obciążenia na usługi budowlane nie zawsze przystają do praktyki życia gospodarczego. Na aprobatę zasługują zatem orzeczenia, w których niedostatki wykładni językowej uzupełniano wykładnią celowościową (np. wyrok WSA w Warszawie z 9 maja 2018 r., III SA/Wa 2769/17), bądź odwołaniem się do definicji z innych aktów prawnych (np. wyrok WSA w Lublinie z 27 grudnia 2017 r., I SA/Lu 781/17). Na razie jednak sądy nie wypracowały jednolitej metody interpretowania terminu „podwykonawstwo" w kontekście odwrotnego obciążenia VAT.

Tak orzekł Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie w wyroku z 27 września 2018 r. (III SA/Wa 3932/17).

Spółki zawarły umowę konsorcjum, której przedmiotem było określenie warunków współpracy w zakresie ubiegania się o zamówienie publiczne oraz zawarcia kontraktu z zamawiającym. Członkowie konsorcjum, w tym jego lider - skarżąca, w celu ułatwień organizacyjnych rozważają zawarcie umowy spółki cywilnej, która gromadziłaby wszelkie pozycje przychodowe i kosztowe związane z realizacją zamówienia.

Pozostało 91% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Nieruchomości
Trybunał: nabyli działkę bez zgody ministra, umowa nieważna
Praca, Emerytury i renty
Czy każdy górnik może mieć górniczą emeryturę? Ważny wyrok SN
Prawo karne
Kłopoty żony Macieja Wąsika. "To represje"
Sądy i trybunały
Czy frankowicze doczekają się uchwały Sądu Najwyższego?
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Sądy i trybunały
Łukasz Piebiak wraca do sądu. Afera hejterska nadal nierozliczona