Niespodzianka dla przedsiębiorców, a zwłaszcza ich księgowych. Po wielu latach muszą zmienić zasady rozliczania unijnego VAT w podatkach dochodowych. Przepisy są wprawdzie takie same, ale ewoluują poglądy fiskusa.
Zgodnie z ustawami o PIT i o CIT należnego VAT (z faktury sprzedażowej) nie zaliczamy do przychodów. A VAT naliczony (z faktury zakupowej) nie jest kosztem (z pewnymi wyjątkami). Skarbówka długo twierdziła, że te wyłączenia dotyczą tylko polskiego VAT. Obowiązujący w pozostałych krajach Unii Europejskiej podatek od wartości dodanej to coś innego.
Pokazuje to przykładowo wydana jeszcze w czerwcu 2019 r. interpretacja dotycząca spółki zajmującej się budową linii telekomunikacyjnych. Świadczy też usługi na Węgrzech. Płaci tam VAT. Jak go rozliczyć w Polsce? Przychodem jest kwota brutto, natomiast VAT z węgierskich faktur może być podatkowym kosztem.
Czytaj także: Rozliczanie VAT przy zagranicznych zakupach - rozbieżne orzecznictwo sądów
– Takie podejście fiskusa powodowało, że firmy inaczej rozliczały polski i zagraniczny podatek. Przykładowo przychodem nie był VAT należny, który przedsiębiorca wpłacał do polskiego urzędu skarbowego, natomiast po stronie przychodów był wykazywany taki sam podatek odprowadzany w Niemczech lub Czechach. Choć trudno znaleźć uzasadnienie dla takiego rozróżnienia – mówi Konrad Piłat, doradca podatkowy w kancelarii KNDP.