Europejski Trybunał rozpatrywał pytanie prejudycjalne Naczelnego Sądu Administracyjnego dotyczące warunków opodatkowania eksportu. Sprawa dotyczyła wywozu telefonów komórkowych na Ukrainę. Organy skarbowe zakwestionowały stosowanie zerowej stawki VAT i nakładały zwykłą stawkę, jak dla sprzedaży krajowej. Stwierdziły bowiem, że te towary zostały nabyte nie przez podmioty wykazane na fakturach, lecz przez inne nieustalone podmioty.
Trybunał zwrócił uwagę, że gdy nie ma wątpliwości co do wywozu towarów poza Unię Europejską, a jest on dokonywany w transakcji sprzedaży, należy stosować stawkę zerową.
Czytaj także: Jak potwierdzić eksport, aby skorzystać z zerowej stawki VAT
W rozpatrywanej sprawie pojawiały się wątpliwości, czy nabywcami były podmioty wykazane na fakturach sprzedaży czy inne. Z wyroku wynika jednak, że nawet jeśli doszło do oszustwa, to gdy nie miało ono wpływu na wspólnotowy system VAT, polski podatnik nie może ponosić z tego powodu ujemnych konsekwencji.
Trybunał stwierdził, że „dostawca nie może ponosić odpowiedzialności za zapłatę VAT niezależnie od jego udziału w oszustwie popełnionym przez nabywcę. Przypisywanie bowiem podatnikowi utraty dochodów podatkowych spowodowanej stanowiącym oszustwo działaniem osób trzecich, na które podatnik nie ma żadnego wpływu, byłoby oczywiście nieproporcjonalne" – uznali sędziowie, przywołując wyrok z 2008 r. w sprawie Netto Supermarkt (sygn. C-271/06).