Żonglowanie cenami towarów sprzedawanych w promocyjnych zestawach po to, aby zaoszczędzić na VAT, może zostać uznane za nadużycie prawa. To konkluzja komunikatu Ministerstwa Finansów zamieszczonego 29 września br. na stronie internetowej resortu.
Chodzi o rozliczenie oferowanych w promocji zestawów towarów opodatkowanych różnymi stawkami VAT, np. kanapki, frytek i coli.
Przykład
W przykładzie podanym przez ministerstwo kanapka sprzedawana osobno kosztuje 7 zł (w tym 8 proc. VAT), frytki 5 zł (VAT 8 proc.), natomiast cola 6 zł (VAT 23 proc.). Zestaw jest o 3 zł tańszy. Kanapka kosztuje 8 zł, frytki 6,99 zł, a cola 1 grosz. Cena produktu opodatkowanego stawką podstawową (cola) jest więc zaniżona, a produktów rozliczanych stawką obniżoną (kanapka i frytki) zawyżona. Dzięki temu sprzedawca płaci niższy VAT.
Surowe konsekwencje
Takie manipulowanie podstawą opodatkowania jest niedopuszczalne – pisze resort finansów. Ostrzega, że nieproporcjonalne obniżenie ceny naraża sprzedawcę na ryzyko sporu ze skarbówką. Tego rodzaju rozwiązania optymalizacyjne mogą zostać uznane za praktykę stanowiącą nadużycie prawa. I sprzedawca poniesie tego konsekwencje. Będzie musiał zapłacić VAT w wysokości, jaka byłaby należna, gdyby nie doszło do nadużycia prawa, wraz z odsetkami i dodatkową sankcją. Dlatego ministerstwo zaleca, aby przedsiębiorcy, którzy stosują takie praktyki, dokonali prawidłowego rozliczenia i złożyli korektę deklaracji.
Ministerstwo wspomina też, że konsekwencją osiągnięcia nienależnych korzyści podatkowych może być konieczność utworzenia rezerwy na zobowiązania związane z potencjalnym zakwestionowaniem tych korzyści przez skarbówkę.