Tak orzekł Wojewódzki Sąd Administracyjny we Wrocławiu w wyroku z 4 maja 2017 r. (I SA/Wr 1245/16).
Sprawa dotyczyła wykładni ustawy o VAT. We wniosku o interpretację spółka wyjaśniła, że rozpoczęła działalność w zakresie handlu towarami używanymi. Polega ona w szczególności na skupowaniu od osób fizycznych, niebędących podatnikami VAT towarów używanych, a następnie sprzedaży ich ostatecznym odbiorcom. Zdarzają się jednak sytuacje, gdy przed zawarciem właściwej umowy sprzedaży sprzedający decydują się na zawarcie przedwstępnej umowy. Zawiera ona oznaczony termin, do którego upływu strony zobowiązują się zawrzeć umowę właściwą (przyrzeczoną). Na mocy umowy przedwstępnej spółka wypłaca sprzedającemu zaliczkę na poczet późniejszej (przyrzeczonej) dostawy towaru. Umowa przedwstępna daje jednak możliwość odstąpienia od niej bez podania przyczyny za zapłatą odstępnego. Spółka podkreśliła, że w przypadku odstąpienia otrzymuje zwrot uprzednio wypłaconej zaliczki oraz ustaloną umownie kwotę odstępnego.
Zapytała w jaki sposób powinna traktować dla celów VAT wypłacane na jej rzecz przez sprzedającego należności z tytułu odstąpienia od umowy przedwstępnej. Sama uważała, że należności z tytułu odstąpienia od umowy przedwstępnej to opłaty będące poza zakresem VAT (niepodlegające VAT). Odstępne i kary umowne nie stanowią bowiem wynagrodzenia, w szczególności za odpłatne świadczenie usług na terytorium kraju.
Innego zdania był fiskus. Odpowiedział, że rekompensata finansowa (odstępne) nie będzie posiadała cech odszkodowania za poniesioną szkodę. Nie zaistnieją bowiem okoliczności, które w rozumieniu kodeksu cywilnego powodowałyby szkodę i determinowały wypłatę odszkodowania. W opinii urzędników, w opisanym przypadku mamy do czynienia ze świadczeniem usługi, gdyż świadczenie pieniężne jest wypłacane w zamian za zgodę na odstąpienie od umowy sprzedaży. W konsekwencji, zgodę na wcześniejsze odstąpienie od umowy należy traktować jako odpłatne świadczenie usług podlegające opodatkowaniu VAT.
Spółka nie zgadzała się z taką wykładnią przepisów. Zaskarżyła ją, a Wojewódzki Sąd Administracyjny we Wrocławiu uwzględnił jej skargę.